 |
Chodź wciąż mijają lata, wciąż umiem dziękować, wkurwiać, przepraszać./ oo tak
|
|
 |
- Żałujesz czasem ? - Czego? Tych zajebiście wspaniałych chwil, dzięki którym mogłam iść dalej z podniesioną głową? Każdego uśmiechu, gdy odczytywałam wiadomość od niego? Nie, nie żałuję.
|
|
 |
zniszczona psychika przez kogo nie pytaj. / Sitek ♥
|
|
 |
Po raz kolejny chciałeś zniszczyć mi to na czym mi zależy. Po raz kolejny ci nie wyszło!/owocova
|
|
 |
Zdzwiwilam sie, nawet nie odpisal. A przeciez to ja mialam byc ta wredna suka bez uczuc. To ja mialam to olewac, zaskoczyl mnie.
|
|
 |
Widzę jego z nią i już wiem, że dzisiaj nie wrócę trzeźwa do domu.
|
|
 |
To co do ciebie czuje nie można już w żadnych stopniu nazwać miłością. To uzależnienie i choroba. [Jachcenajamaice]
|
|
 |
Kiedyś był lajcik, nie było uczuć, zakochania, fajek, okłamywania, piw i chuj wie jeszcze czego.
|
|
 |
Nie da się żyć,żeby nie bolało. Gdy byłas małą dziewczynką wywróciłaś się na rowerze, rozdarłaś kolana, leciała krew, ale spójrz po chwili przestała, zdarta skóra odnowiła się za pare dni, za jakiś czas znowu się przewróciłaś i przechodziłaś przez to samo. Nie zrezygnowałaś z jazdy na rowerze, bo raz zabolało więc nie rezygnuj z miłości, bo raz się zawiodłaś. Przypomnij sobie, ile czasu zajęło Ci pokonanie odległości między Tobą a chodnikiem a ile czasu jeździłaś a teraz pomyśl ile czasu byłaś szczęśliwa, zranienie zajęło tylko sekunde. Za jakiś czas znowu będzie pięknie |rastaa.zioom
|
|
 |
dziękujmy Bogu za wódkę, kofeinę i bezprzewodowy internet
|
|
 |
Za długie myśli na krótki spacer.
|
|
 |
- Pewnie zastanawiasz się w czym jesteś od niej gorsza... ? - ... trafiłaś w dziesiątkę. Czuję się jakby chciał zmienić model na lepszy. - A czy jeśli klucz nie pasuje do zamka to znaczy, że jest zepsuty ? On po prostu uświadomił sobie, że nie pasujecie do siebie, to przykre, ale to nie jest wina żadnego w was. - Ale mówił, że mnie kocha ! - Jesteście w tym wieku, w którym ciągle coś się zmienia. A może gdyby On postanowił zostać z Tobą, może to właśnie Ty za tydzień doszłabyś do wniosku, że nie jesteście sobie pisani.
|
|
|
|