 |
ty jesteś moją najseksowniejszą porą dnia..
|
|
 |
tylko kilka tygodni dzieli mnie od Twoich ust.
|
|
 |
Nie sposób opisać tęsknotę gdy będąc daleko, kocha się tak mocno.
|
|
 |
Najsłodszy.Najcudowniejszy.Najpiekniejszy.Najmilszy.Najwspannialszy.Najulubieńszy.Najdroższy.Najukochańszy.... MÓJ
|
|
 |
Co obchodzi Cię jak korzystam z szaleństwa, bez czy w pasach bezpieczeństwa
|
|
 |
Zrób mi tę przyjemność. Uwielbiaj mnie mimo wszystko
|
|
 |
Nie umiemy bez siebie żyć i oboje mamy tą świadomość, po tak wielu próbach
|
|
 |
Urodziłeś się, ponieważ będziesz dla kogoś bardzo ważny.
|
|
 |
Miłość jest wtedy, gdy On ledwie wyszedł, a Ty już chcesz do Niego dzwonić i wtedy gdy, na dworze burza, a on mokry punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża gdzieś na trzy dni, a Ty za Nim tak strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko od siebie to nucicie te same piosenki... Miłość jest wtedy, gdy On Cię całuje, ale to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy, gdy On jest smutny, zgaszony to Tobie też pęka serce... I gdy On chce po prostu pomilczeć to Ty też się wtedy wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz... Miłość jest wtedy, gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech.. I wtedy, gdy patrząc na innych facetów uważasz, że czynisz grzech... I gdy On wciąż ma ten błysk w oku chociaż ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę podetniesz włosy On widzi, że coś zmieniłaś... Miłość jest wtedy, gdy On, choć nie umie, na rocznice pisze Ci wiersze... I wtedy, gdy pijecie szampana choć zajął gdzieś siódme miejsce... I wtedy, gdy On dawno zasnął a Ty nadal na Niego patrzysz...
|
|
 |
Bo w końcu każdy znajdzie tą osobę, która będzie ogrzewać zimne stópki
|
|
 |
Zazdrość jest dobra tylko wtedy gdy daje Ci motywację.
|
|
 |
Skończyliśmy to , zakończyliśmy ten związek bo wydawało nam się że tak powinno być , że to słuszna i przede wszystkim odpowiedzialna decyzja. Zrobiliśmy to bo nie było innego wyjścia , bo niszczyliśmy się będąc razem Dlatego odrzuciłam go,pozwoliłam mu odejść,wręcz wymusiłam na nim owe odejście nie zważając na słowa sprzeciwu , na jego jakiekolwiek obiekcje. Pierwszy raz w życiu zachowałam się tak jak trzeba , postąpiłam tak jak powinnam , schowałam swój egoizm do kieszeni bo chciałam jego dobra, chciałam żeby ułożył sobie życie z kimś innym, chciałam żeby był szczęśliwy , tak bardzo chciałam tego wszystkiego dla niego że w dupie miałam swój interes choć bolało i to tak cholernie że traciłam oddech średnio 694 razy dziennie. Skąd mogłam wiedzieć że będziemy wstanie robić to samo nie będąc razem?Że dalej będziemy się krzywdzić z tym że tym razem będziemy to robić jeszcze częściej i jeszcze mocniej.To nasz pieprzony początek i koniec,nie powinniśmy byli nigdy się spotkać/ nacpanaaa
|
|
|
|