|
Cz.1 Nie obiecuj, jeśli nie jesteś w stanie dotrzymać jakiekolwiek przysięgi. Nie mów "Kocham Cię", gdy Twoje serce nie roni żadnych uczuć do mnie. Nie sprawiaj wrażenia, że zależy Ci na mnie, skoro to tylko złudzenie. Nie proś o moją obecność, skoro nie jest Ci w ogóle potrzebna. Nie pocieszaj mnie, jeśli nie zależy Ci na moim szczęściu. Nie proś mnie o szczerość, skoro sam nie jesteś całkowicie szczery. Nie martw się o mnie, jeśli zupełnie Cię to nie obchodzi. Nie bądź zazdrosny, skoro jestem dla Ciebie tylko zwykłą odskocznią od rzeczywistości. Nie całuj mnie w czoło z troski o mnie, jeśli w ogóle się mną nie przejmujesz. Nie mów, bym nie płakała, skoro jesteś pierdolonym powodem mych łez. Nie oczekuj ode mnie skruchy, skoro Ty jej w ogóle nie masz. Nie próbuj wzbudzić we mnie współczucia, bo niestety już go we mnie zabrakło. Nie mów, że jestem zimną i bezuczuciową suką, skoro sam do tego doprowadziłeś. Nie tęsknij za mną, bo to Ty odsunąłeś mnie na bok.
|
|
|
nie mogłaś uwierzyć ze cię zdradza ze ma inna przecież miałaś plany chciałaś spędzić z nim przyszłość smutek i złość znasz dobrze te stany, kiedy te jego tłumaczenia ciągle z prawda się mijały kolejne dni mijały było coraz gorzej wiem ze trudniej zapamiętać kogoś niż o kimś zapomnieć
|
|
|
do góry głowa będziesz cierpieć dla frajera, który nie ma sumienia jak szmata tobą poniewiera zapewniał ze kocha i mówił ze się stara teraz ty mu powiedz jedno krótkie spierdalaj, chociaż mówił ze jesteś najważniejsza dla niego to poleciał na inna, która miała większy dekolt
|
|
|
Wiesz, jak się teraz czuję? Jak oszukana i naiwna idiotka. Czuję się tak, ponieważ mam wrażenie, że po raz kolejny byłam zabawką w ludzkich dłoniach. Ktoś mnie zranił i dobrze wiesz, że to Twoja zasługa. Nie spodziewałam się nawet tego po Tobie. Uważałam, że jesteś zupełnie innym człowiekiem, ale Ty zaś się okazałeś takim samym egoistyczny dupkiem, jak cała reszta. Więc wyjaśnij mi co z tego wszystkiego masz? Jaką satysfakcję czerpiesz z mojego bólu? Bawią Cię te łzy, które spływają po moich policzkach, bawi Cię ból serca, na który nie jestem w stanie wytrzymać bez lekarstw? Nie pomyślałeś, że możesz doprowadzić mój organizm do takiego stanu, gdzie zniszczysz to wszystko co było emocjonalnie poukładane? Jasne, że nie. Po co myśleć, po co się kimś przejmować. Ty się teraz bawisz, zatapiasz swoje smutki w alkoholu, a ja cierpię przez Ciebie. Zdycham wręcz z bólu przez to zaufanie, którym Cię obdarzyłam.
|
|
|
najwyzszy czas juz chyba sie pozegnac i zostawic to wszystko za soba lecz pamietaj ze ja pamietaj ze to przez cieie nie ma cie obok mnie .
|
|
|
zawiodłes zaufanie znikasz z mego zyciaa szybko.
|
|
|
nie zasługujesz na mnie , bo zawiodłeś zaufanie , chuj ci w dupe za kurewskie zachowanie .
|
|
|
jedna chwila może zmienić wszystko i zostawić Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć
|
|
|
jak masz znowu klamac to stul pysk !
|
|
|
musiałam się sparzyć by to lepiej zauważyć, rozwaga to niezbędny element podstawy, niektórzy aktorami są zajebistymi a ja niechcę mieć nic wspólnego z nimi.
|
|
|
Za to że zniszczyłaś mi związek zemszczę się i rozjebie ci wszystko co dobre w twoim życiu !
|
|
|
Zmienione ideały dzisiaj nie ma to znaczenia wszystko się popsuło dużo przeżyć większa cena
|
|
|
|