|
Twoje oczy, gdy mówiłam szczerze o miłości
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany
Te, w których nie było nienawiści i zdrady
|
|
|
Obietnice bez pokrycia, które pękły jak klisza
|
|
|
To śmieszne jak bardzo możemy być zazdrośni o kogoś, z kim nawet nie jesteśmy.
|
|
|
lepiej wpadnij, polej, zapijemy smutek ale wiedz, że on i tak wróci z jutrem.
|
|
|
sama już nie wiem, czy to już leki, czy znowu ta piekielna walka. ale znów nie mogę spać. nie potrafię się na czymkolwiek skupić, moje myśli krążą wyłącznie wokół jednego. a przecież nie mam do tego powodów. jednak każdy dzień zaczynam i kończę tą samą myślą. a co jeśli? krótkie pytanie, które całkowicie zakłóca wszystko w co dotąd wierzyłam. bo jak, tak nagle, przestać słychać rozumu, a pozwolić sercu przejąć pełną kontrolę? jak uwierzyć w coś co całkowicie pozbawione jest sensu? ja tak nie potrafię. i może po raz kolejny zbyt szybko się wycofuję, ale tak będzie lepiej. jestem już zmęczona.
|
|
|
najgorsze jest chyba to, że wspomnienia wciąż wracają, a ja po prostu nie umiem zapomnieć
|
|
|
Ja jestem jedną z tych, która przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tą, która zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej, niż ja kiedykolwiek znaczyłam coś dla nich. Robię sobie nadzieje, a potem płaczę. Staram się tylko, żeby nikt nie zauważył tego, że jestem smutna. Często się śmieję, bo kocham to. Taka już jestem. Cholernie wrażliwa i wesoła.
|
|
|
Pozwoliłeś abym weszła do Twojego życia. Nie miałeś nic przeciwko temu abym uczyła się całego Ciebie, abym zakochiwała się z każdym nowym dniem i tęskniła do granic możliwości. Podobał Ci się sposób w jaki na Ciebie patrzyłam. Lubiłeś mój dotyk, moje pocałunki. Zdawałeś się być szczęśliwy, po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu. Wtedy i ja byłam szczęśliwa, sądziłam, że już nic nas nie rozdzieli. Jednak nagle wszystko się zmieniło. Nie poradziłeś sobie z czymś co sam sobie wybrałeś i do dziś oboje płacimy za to ogromną cenę. Ja zaczynam sobie z tym jakoś radzić, pogodziłam się z pewnymi sprawami, ale Ty.. Ty coraz częściej dajesz mi do zrozumienia, że nadal jesteś tak bardzo pogubiony w całym swoim życiu. A ja z tym nie potrafię walczyć. Nie potrafię. / napisana
|
|
|
Najgorzej jest wtedy, kiedy ty spotkasz właściwą osobę dla siebie, ale okazuje się, że ty nie jesteś właściwą osobą dla niej...
|
|
|
Są w życiu takie momenty, w których nie oczekujemy żadnych słów pocieszenia, tylko chcemy odczuć, że jesteśmy dla kogoś ważni...
|
|
|
Tak bardzo mi Ciebie brakuje. Cokolwiek robię myślę sobie, że lepiej byłoby, gdybyś był obok.
|
|
|
Możesz zamknąć oczy na rzeczy, których nie chcesz widzieć, ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy, których nie chcesz czuć.
|
|
|
|