 |
|
Nie zagwarantuję Ci, że pokochasz mnie jak nigdy nikogo innego, że zasypiając będziesz myślała tylko o mnie, że za każdym razem, gdy na mnie spojrzysz będziesz widziała w moich źrenicach lepsze życie, takie bez zmartwień, że kiedy poczujesz mój oddech na swojej szyi i moją dłoń na Twojej zrozumiesz, że oddałabyś dużo, żeby było tak wiecznie. Nie mogę Ci tego wszystkiego obiecać, ale mogę zagwarantować Ci, że zrobię wszystko żebyś kiedyś pokochała mnie tak, jak ja Ciebie.
|
|
 |
w pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania
|
|
 |
Wszyscy szukają drugiej połówki, a mnie mama urodziła w całości.
|
|
 |
|
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Ty nadal wydajesz sie dla mnie być tym idealnym.
|
|
 |
|
Nie kocham Cię za sposób w jaki mnie całujesz, choć przyśpiesza mi wtedy serce i czuję Twoją miłość. Nie kocham Cię za Twoje delikatne dłonie, chociaż idąc z Tobą za rękę mógłbym podążać na koniec świata uspokajając wzajemnym dotykiem duszę. Nie kocham Cię za Twoje piękne, zielone oczy, choć oddałbym wszystko za każde Twoje pojedyncze spojrzenie w moją stronę. Kocham Cię za to wszystko razem i o wiele, wiele więcej. Po prostu darzę Cię uczuciem większym od miłości, czymś przepięknym, jak Ty.
|
|
 |
Nie czuję się ani dobrze ani źle, nie czuję nic.
|
|
 |
chciałabym być silna, i walczyć coraz mocniej. ale ja walcze coraz słabiej.
|
|
 |
wszystko straciło sens, życie, nauka, miłość, nawet rzeczy codzienne jak np jedzenie, wychodzenie na dwór
rozmowa z innymi. Nie jest mi to już potrzebne, nie chce wychodzić, śmiać sie, na chuj mi to
żebyście popatrzyli na mnie i mówili np 'co z ciebie wyrosło' w dupie to mam
zakończyłam już pewien rozdział życia, może teraz czas zakończyć ksiązke.
to będzie pewnie bolało.
|
|
|
|