 |
|
nie mam już czym płakać. nawet nie umiem wymusić łez, zabrakło ich. teraz czas na nieprzespane noce, podkrążone oczy, wyrzuty sumienia i niesamowity dół. ach, ta kochana miłość.
|
|
 |
|
piękna młoda dziewczyna. delikatna i trochę zagubiona. z jej niebieskich oczu bił blask dobra, jego oczy też były niebieskie. siedzieli naprzeciwko siebie zapatrzeni z odrobiną lenku. wśród tysiąca ludzi właśnie siebie spostrzegli. przeznaczenie.? możliwe. //cukierkowataa
|
|
 |
|
mobloholizm - moje uzależnienie XXI w. //cukierkowataa
|
|
 |
|
Wszyscy jesteśmy na swój sposób wyjątkowi.
|
|
 |
|
życie idzie dalej. musisz coś zrobić, żeby nie zostać w tyle, dziewczynko. wyciskaj z życia jak najwięcej, nawet, jeśli to boli. żyj.
|
|
 |
|
nie tęsknię. czasem po prostu z samotności, bezradności i złości ryczę w poduszkę nocami, ale nie. wcale nie tęsknię.
|
|
 |
|
cisza szpitalnych ścian, miarowy ruch pomp respiratorów. biała poduszka pod jego głową i ona przytrzymująca jego dłoń. od dawna wiedziała, że skutkiem jego stanu jest biały proszek kupowany w najbardziej niebezpiecznej dzielnicy miasta. //cukierkowataa
|
|
 |
|
niebieski bukiet kwiatów. symbol innej barwy życia. obiekt pragnień, ciepła i dotyku. symbol miłości zamknięty w niej samej. //cukierkowataa
|
|
 |
|
Obcy język w jamie ustnej, nie zawsze oznacza związek.
|
|
|
|