 |
Iść swoja droga, szanować swoich bliskich, i być szczerym wobec siebie.To przede wszystkim!
|
|
 |
Bo ten "przypadkowy wzrok" robi ze mną co chce.
|
|
 |
Są trzy rzeczy, za które nie powinno się przepraszać: uczucia, prawda i poczucie humoru.
|
|
 |
|
'eliminować własne wady i pielęgnować zalety tak, by w lustrzanym odbiciu nadal widzieć siebie, a nie pajaca zadowalającego innych.'
|
|
 |
Nie tolerowali mnie gdy kłamałam, nienawidzili mnie gdy mowiłam prawde. Pokochali wtedy, kiedy zaczełam mówić to co oni chcą usłyszeć./ schizzy
|
|
 |
-jesteś zwykłym śmieciem, krzyknełam patrząc na niego.Był zjarany, pijany i ledwo ogarniał rzeczywistość. Wstał, podszedl do mnie i z całej siły uderzył mnie w brzuch krzycząc -jesteś dla mnie zwykła dziwką. Spojrzałam na niego i ze łazmi w oczch -ty nawet na dziwkę nie zasługujesz, rzuciłam i ruszyłam w stronę drzwi. Serce łomotało mi w klatce piersiowej, mówiąc żebym wróciła i jakoś to uspokoiła, ale rozum wziął górę nad uczuciami. Choć wszystko rozdzieralo mnie od środka w duchu pomyślałam nie zasługuje na mnie. Wsiadając do windy zamknełam kolejny rozdział./ schizzy
|
|
 |
Za kogo go uważasz? Nie wiem.. nie jest facetem mojego życia, zwykły babiarz .Ale jednak coś w sobie ma, wystarczy jego uśmiech lub nawet sms. Jest jedyny w swoim rodzaju, nie pyta co u mnie, bo dobrze wie jak jest. Jest kim naprawdę ważnym, ale nie znalazłam takiego określenia kim- po prostu jest i nic więcej się nie liczy./ schizzy
|
|
 |
Jeżeli ja jestem tu, a Ty jesteś tam to wiedz że mnie tak jakby szlag trafia czy coś .
|
|
 |
Moja dzień zaczyna się z myślą o Tobie i tak samo się kończy. Twoja twarz nawet mi się śni. Lecz to jest codzienność, chciałbym ten czas spędzać z Tobą a nie myśląc tylko o Tobie ...
|
|
 |
Mam nadzieje że jak odejdę to masa ludzi będzie mnie pamiętać i opowiadać swoim dzieciom, wnuką jaki to ja byłem, czego się nie bałem robić i ile zrobiłem dla siebie i innych. Mam przynajmniej taką nadzieje.
|
|
 |
Tak jestem ale nie wiem ile jeszcze będę. Czy dam rade przejść przez to wszystko tak jak było do tej pory. Jest coraz to gorzej.
|
|
 |
Setny raz wystawiłeś mnie do wiatru. Może nie wiesz,ale to boli..
|
|
|
|