 |
|
"Widziałaś moje łzy, moją bezsilność, mój strach..."
|
|
 |
|
"Wspominałaś często, że mam coś co sprawia, że ludzie obojętnie nie potrafią przejść obok mnie..."
|
|
 |
|
"Łzy spadały mi jak bomby na przymały podkoszulek"
|
|
 |
|
"To co kocha może go zabić, więc be careful what you wish for"
|
|
 |
|
" jeśli kto mówi - jakoś to będzie - niechybnie wieczorem pod płotem siędzie. " A. Mickiewicz
|
|
 |
|
" Nawet, gdy jest ciężko. Gdy marzysz żeby być gdzie indziej. Gdy sądzisz , zę Cie nie potrzebuje. Wiesz mi - POTRZEBUJE. "
|
|
 |
|
To, że przepraszam nie znaczy, że nie mam racji, tylko świadczy o tym, że cenie Ciebie bardziej niż swoją dumę.
|
|
 |
|
Budzisz się rano, Wiesz że nic nie zmienisz, Narodzę się silniejszy z popiołu jak Feniks !
|
|
 |
|
Coraz częściej pojawiasz się w moich myślach. Coraz bardziej dociera do mnie jak nieludzki ból Ci zadałam. Coraz więcej łez spływa po moich policzkach i coraz mocniej żałuję, bo dzisiaj wiem jedno - tylko Ty byłeś osobą, która naprawdę mnie kochała.
|
|
 |
|
Caly dzien cala.noc bywa ze mysle o tobie moze zwariowalam albo zalapalam fobie dostaje obledu kiedy jestes gdzies daleko chce cie obok siebie nie wystarcza mi telefon jestes wyjatkowy tylko to mi siedzi w glowie wciaz sie uzalezniam chce wiecej daj mi siebie cale moje zycie bez ciebie bylo szare:*
|
|
 |
|
czuję, że coś się zmienia i właściwie to trochę się tego boję.
|
|
 |
|
Teraz czuję, że to prawdziwy koniec. Podobno jeśli przekroczy się jakąś granicę bólu, wszystko zaczyna się układać, bo po prostu przestajesz oczekiwać czegokolwiek od świata. To właśnie dzieję się ze mną. Już mi nie zależy, abyś wracał i szczerze, już nawet nie boli mnie fakt Twojego odejścia. Zaczynam od nowa./esperer
|
|
|
|