|
Owszem faceci też płaczą. Sztucznymi łzami, które mają potwierdzić ich sztuczne uczucie.
|
|
|
Będę wystarczająco silna za nas dwoje, aby powiedzieć 'bądź szczęśliwy'.
|
|
|
Bum. Rozum wrócił. Miłość się ulotniła.
|
|
|
Niby Go nienawidzisz, a jednak coś ciebie do Niego ciągnie.
|
|
|
Nie ufam Twoim słowom, ufam Twoim ustom.
|
|
|
Za bardzo wrażliwa, za mało twarda, dziecinnie naiwna, głupio uparta.
|
|
|
Dorosłam. Pluszowe misie zamieniłam na mężczyzn. Colę na tanie wino. Zamiast sprawdzać czy w opakowaniu płatków jest zabawka, zaczęłam popalać papierosy przy ich jedzeniu.
|
|
|
Lubiła czasem na złość chować się przed jego spojrzeniem.
|
|
|
I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. Bez żadnego żegnaj. Bez żadnego spierdalaj. Tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali.
|
|
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość./ ultravioleet
|
|
|
Boję się szczęścia. Chowam się przed najpiękniejszymi chwilami, a o tym, że coś było dla mnie szansą, uświadamiam sobie dopiero, kiedy to tracę. Dlatego nigdy nie jestem szczęśliwa.
|
|
|
|