 |
Ci którzy byli na prawdę blisko, najbliżej, w jednej sekundzie mogą stać się zupełnie obcy, raniąc przy tym niesamowicie.
|
|
 |
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy, że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma.
|
|
 |
uciekanie od problemów to wyścig, którego nigdy nie wygrasz.
|
|
 |
kiedyś miałam prawo mieć nadzieję, że za mną pobiegniesz. teraz mogę mieć pewność, że nawet Cię to nie ruszy. to najgorsza świadomość jaką miałam przez te parszywe 18lat.
|
|
 |
Spytaj się człowieka,który nie ma rąk,jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca,jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę,jak to jest móc krzyczeć z radości. Kalekę na wózku,jak to jest móc biec przed siebie bez celu. Głuchego,jak to jest móc słyszeć radosny świergot ptaków co dnia. Bezdomnego,jak to jest móc wyspać się w ciepłym łóżku. Głodnego,jak to jest móc być najedzonym do syta. Sierotę jak to jest mieć rodziców. A potem spytaj siebie,jak to jest doceniać swoje życie.
|
|
 |
|
Każdy może Cię uszczęśliwić wykonując coś specjalnego. Ale tylko ktoś wyjątkowy może Cię uszczęśliwić nie robiąc nic.
|
|
 |
"Jak często znajduje się kogoś, czyje usta idealnie pasują do twoich? Powiem wam jak często – tylko raz w życiu. Na świecie jest wielu miłych ludzi, w których można się zakochać. Ale jest tylko jedna osoba, której usta idealnie pasują do twoich."
|
|
 |
wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać.
|
|
 |
każdy zasługuje na swoje osobiste ramiona, w których oddychałoby się najlepiej.
|
|
 |
mój problem polega na tym, że nie umiem się z Tobą do końca pożegnać. mogę powiedzieć 'żegnaj' ale nie otworzę drzwi. nawet gdybyś mnie przez nie wypchnął, na pewno stawiałabym opór.
|
|
 |
jeżeli znów da Ci posmakować szczęścia, przeczekaj. ono przejdzie.
|
|
 |
za świadomość czy jeszcze o mnie myślisz, oddam tyle co za samego Ciebie.
|
|
|
|