głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kociak0801

  Daj rękę.    Po co?    Zobaczę czy pasuje do mojej.    A jeśli pasuje  to co wtedy ?    Wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

- Daj rękę. - Po co? - Zobaczę czy pasuje do mojej. - A jeśli pasuje, to co wtedy ? - Wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.

  wiesz co jest najstraszniejsze   córeczko . ?    co . ?    kiedy mając 15 lat jesteś tak strasznie zakochana   ale boisz się zrobić pierwszy krok i czekasz aż On go zrobi . ale się nie doczekasz . po dwudziestu latach spotykacie się i okazuje się   że On był w Tobie szaleńczo zakochany   ale bał się odrzucenia.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

- wiesz co jest najstraszniejsze , córeczko . ? - co . ? - kiedy mając 15 lat jesteś tak strasznie zakochana , ale boisz się zrobić pierwszy krok i czekasz aż On go zrobi . ale się nie doczekasz . po dwudziestu latach spotykacie się i okazuje się , że On był w Tobie szaleńczo zakochany , ale bał się odrzucenia.

odkąd się rozstaliśmy   nienawidzę swojego telefonu . najchętniej wypieprzyłabym go do kosza   wyrzuciła przez okno   spłukała w kiblu   rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . jak długo on może milczeć ? przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie   potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu   chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . w domu wyłączałam dźwięk   bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . teraz zwyczajnie o nim zapominam . kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki   żeby tylko nastawić budzik . potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny   a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości   które mnie budziły   rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei   że pojawi się zbawienny komunikat ' masz 1 nieodebraną wiadomość .

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

odkąd się rozstaliśmy , nienawidzę swojego telefonu . najchętniej wypieprzyłabym go do kosza , wyrzuciła przez okno , spłukała w kiblu , rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . jak długo on może milczeć ? przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie - potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu , chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . w domu wyłączałam dźwięk , bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . teraz zwyczajnie o nim zapominam . kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki , żeby tylko nastawić budzik . potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny , a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości , które mnie budziły , rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei , że pojawi się zbawienny komunikat ' masz 1 nieodebraną wiadomość .

Nie mamo. To nie jest coś o czym mogę tak po prostu zapomnieć  wymazać z pamięci i pójść naprzód. Tak  wiem  że mam czternaście lat. Ale zrozum  nie jestem już tym dzieckiem  które biega ze swoim różowym misiem... Nie zaraz  ja nigdy nie miałam różowych misiów... Mamo  spróbuj sobie to wyobrazić. Kiedy go nie widzę  czuję jak wszystko we mnie szaleje. Jakby miliard motyli przeleciało przez całe moje ciało. Uwielbiałam z nim rozmawiać. O wszystkim  nawet o tym  jakiego batona ostatnio zjedliśmy. Przy nim czułam się bezpieczna  wystarczyła tylko jego obecność. Przy nim byłam szczęśliwa. Wiesz mamo  gdy przy jakiejś osobie jest się tak bardzo szczęśliwym  a potem się to straci  to nie da się o tym tak po prostu zapomnieć. Kocham go  mamo. Kocham go tak  cholernie mocno  że oddałabym za niego wszystko  mimo tego  że mam przecież tylko czternaście lat.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

Nie mamo. To nie jest coś o czym mogę tak po prostu zapomnieć, wymazać z pamięci i pójść naprzód. Tak, wiem, że mam czternaście lat. Ale zrozum, nie jestem już tym dzieckiem, które biega ze swoim różowym misiem... Nie zaraz, ja nigdy nie miałam różowych misiów... Mamo, spróbuj sobie to wyobrazić. Kiedy go nie widzę, czuję jak wszystko we mnie szaleje. Jakby miliard motyli przeleciało przez całe moje ciało. Uwielbiałam z nim rozmawiać. O wszystkim, nawet o tym, jakiego batona ostatnio zjedliśmy. Przy nim czułam się bezpieczna, wystarczyła tylko jego obecność. Przy nim byłam szczęśliwa. Wiesz mamo, gdy przy jakiejś osobie jest się tak bardzo szczęśliwym, a potem się to straci, to nie da się o tym tak po prostu zapomnieć. Kocham go, mamo. Kocham go tak cholernie mocno, że oddałabym za niego wszystko, mimo tego, że mam przecież tylko czternaście lat.

Ja jebie . Nie ogarniam Cię chłopczyku . Raz jesteś zajebiście czuły   za chwilę oschły i wredny . Raz się promiennie uśmiechasz   a po kilku chwilach krzywisz mordę . Raz przytulasz i całujesz   a później odpychasz i się fochasz . No co jest kurwa ? Czyżbyś okres miał ?

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

Ja jebie . Nie ogarniam Cię chłopczyku . Raz jesteś zajebiście czuły , za chwilę oschły i wredny . Raz się promiennie uśmiechasz , a po kilku chwilach krzywisz mordę . Raz przytulasz i całujesz , a później odpychasz i się fochasz . No co jest kurwa ? Czyżbyś okres miał ?

Ej  ty ślicznotko w pogiętych szpilkach podejdziesz czy równowagi pilnujesz?

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

Ej, ty ślicznotko w pogiętych szpilkach podejdziesz czy równowagi pilnujesz?

możliwe ze gdzieś w snach chodzimy razem za rękę  może jest to plaża  może ciepły bruk małych ulic we Francji  może Ty malujesz w mieszkaniu które razem wynajmujemy a ja komponuje muzykę  może gdy wychodzisz do sklepu to ja wierze Tobie  że wrócisz do mnie i przytulisz się do moich pleców kiedy śpię..

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

możliwe ze gdzieś w snach chodzimy razem za rękę, może jest to plaża, może ciepły bruk małych ulic we Francji, może Ty malujesz w mieszkaniu które razem wynajmujemy a ja komponuje muzykę, może gdy wychodzisz do sklepu to ja wierze Tobie, że wrócisz do mnie i przytulisz się do moich pleców kiedy śpię..

Wszystkie moje jutra należą do Ciebie.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

Wszystkie moje jutra należą do Ciebie.

ciekawa jestem jakby wyglądała Twoja mina gdy dowiesz się  że jesteś bohaterem moich wszystkich notek.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

ciekawa jestem jakby wyglądała Twoja mina gdy dowiesz się, że jesteś bohaterem moich wszystkich notek.

Kocham truskawki  ale lodów truskawkowych nienawidzę.  Uwielbiam chłopców  ale Tobą się brzydzę.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

Kocham truskawki, ale lodów truskawkowych nienawidzę. Uwielbiam chłopców, ale Tobą się brzydzę.

przyuważ  że okres dojrzewania to najgorsze lata w Twoim życiu  zakochujesz się  nikt Cię nie rozumie  płaczesz choć nie wiesz dlaczego  chcesz być zaakceptowana przez osiedlowych ziomków więc zaczynasz palić  pić  ćpać .. ale kiedyś z tego wyrośniesz  lecz przeszłość zostanie z tobą.. zostaną z tobą nałogi  rozczarowana rodzina. tak samo jest z miłością. na początku nie chcesz uwierzyć że On cię kocha  robisz Mu awantury o byle co  On cię wcale nie rozumie. rozstajecie się tak jak rozstałaś się ze swoją dawną paczką. pozostają tylko prezenty  sms  wspomnienia.. złamane serce.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

przyuważ, że okres dojrzewania to najgorsze lata w Twoim życiu, zakochujesz się, nikt Cię nie rozumie, płaczesz choć nie wiesz dlaczego, chcesz być zaakceptowana przez osiedlowych ziomków więc zaczynasz palić, pić, ćpać .. ale kiedyś z tego wyrośniesz, lecz przeszłość zostanie z tobą.. zostaną z tobą nałogi, rozczarowana rodzina. tak samo jest z miłością. na początku nie chcesz uwierzyć że On cię kocha, robisz Mu awantury o byle co, On cię wcale nie rozumie. rozstajecie się tak jak rozstałaś się ze swoją dawną paczką. pozostają tylko prezenty, sms, wspomnienia.. złamane serce.

Wyrosłam na betonie pośród bloków  wśród chłopaków. Pamiętam do dziś  jak latałam za piłką  zabawę na trawniku  wieczne gry w chowanego  cztery ulice. Czasy się zmieniają teraz młodzi chowają się by wypić  zapalić.. Dziś już tego nie ma tego  co kiedyś  ośka się zmieniła w szare bloki  ulice świecą pustkami. Nie słychać bawiących się dzieci na placach zabaw. Ale to właśnie osiedle nauczyło mnie  czym jest na prawdę życie. Dzięki chłopakom przekonałam się  że nie zawsze przegrana musi zakończyć się płaczem. Nauczyłam się patrzeć na świat z drugiej strony. Korzystam z życia dopóki jest.

cytrynowesny dodano: 19 stycznia 2014

Wyrosłam na betonie pośród bloków, wśród chłopaków. Pamiętam do dziś, jak latałam za piłką, zabawę na trawniku, wieczne gry w chowanego, cztery ulice. Czasy się zmieniają teraz młodzi chowają się by wypić, zapalić.. Dziś już tego nie ma tego, co kiedyś, ośka się zmieniła w szare bloki, ulice świecą pustkami. Nie słychać bawiących się dzieci na placach zabaw. Ale to właśnie osiedle nauczyło mnie, czym jest na prawdę życie. Dzięki chłopakom przekonałam się, że nie zawsze przegrana musi zakończyć się płaczem. Nauczyłam się patrzeć na świat z drugiej strony. Korzystam z życia dopóki jest.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć