 |
Sprawdzić dziś granice smaku przez spożycie
bo jak Dr House kocham nienawidzić życie.
|
|
 |
Ile mam grzechów? któż to wie...
A do liczenia nie mam głowy
Wszystkie darujesz mi i tak
Nie jesteś przecież drobiazgowy
Lecz czemu mnie do raju bram
Prowadzisz drogą taką krętą
I czemu wciąż doświadczasz tak
Jak gdybyś chciał uczynić świętą.
|
|
 |
Nie chcę się skarżyć na swój los.
Nie proszę więcej, niż dać możesz.
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
|
|
 |
I trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni...
|
|
 |
Nietaktem jest uśmiercać to co kochało się najbardziej.
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno.
I nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć...
I może trochę pusto, i znowu jest to rano...
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają...
|
|
 |
Tabletki nie chcą działać, sumienie nie chce przestać gryźć. W sumie nie chce przestać żyć.
|
|
 |
Wiem, nie ucieknę już od przeznaczenia, bo u stóp mam świat, w oczach śmierć a w rękach grę mam. Strzelaj. Strzelaj celnie.
|
|
 |
"Chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać."
|
|
 |
"Jeśli wypuścisz mnie, nie dogonisz mnie, jesli wypuścisz mnie, nie zapomnisz mnie."
|
|
 |
"Jak chcesz strzelać w gwiazdy - strzelaj we mnie."
|
|
 |
"Narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy. "
|
|
|
|