 |
|
Nie powstrzymuj dziś emocji, zapomnij się, jutro aspirynę połknij, zapomnij mnie, tańcz, poczuj ogień, ten klub to jest sauna, jesteśmy parą, chcę zobaczyć jak się skraplasz.
|
|
|
|
W środku to samo, zawsze te same pyski, ręka do góry i ogólnie cześć wszystkim.
|
|
|
|
Ty zmienna i kapryśna jak niebo nad Londynem.
|
|
|
|
Zanurkować nad Atlantykiem, tak gdzie się błękit, splata z błękitem, wyjąć Cohibę, palić nad Havaną.
|
|
|
|
Mieliśmy po siedemnaście lat, pierwszy raz, nasz wspólny wypad nad morze, na wakacje, fakt, gdy szliśmy na plaże z ręcznikami, rozkręcił się dym z miejscowymi wieśniakami, ich kilkunastu nas tylko dwóch i zanim każdy z nas padł na glebę wypłacił parę sztuk i najważniejsze że nie spękaliśmy, i chodź dostaliśmy wpierdol to my wygraliśmy.
|
|
|
|
Kocham Cię, choć często mówię przykre słowa, one Cię ranią, wiem.
|
|
|
|
Dawne dni przepadły, odbijają się echem, tych wszystkich twarzy z waszym wspólnym śmiechem urwanym jak hejnał tak po prostu... Czasem tak po prostu chciałbyś to wszystko zostawić i być tam z nimi, jeśli nie mogą być z nami. Bezsilność tak chce, ale lepiej zrób coś dla nich. Te myśli są złe, więc w sobie je zabij.
|
|
|
|
''To nie ironia losu, że kocham prawo zemsty.
Ty chciałbyś się tu znaleźć, lecz wpierdala Cię trema.
Ciężko Ci przynieść prawdę, jak po prostu jej nie masz...''
|
|
 |
|
Kto choć raz nie przekonał się na własnej skórze o czymkolwiek,
nie ma prawa przewracać następnej strony bez przeczytania przynajmniej zdania jej wstępu. / Z blogu, Endoftime.
|
|
|
|
I patrz mi w oczy, kurwa nigdy się nie poddam!!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
