|
Nie ogarniam swojego życia , nie ogarniam ludzi którzy życzą mi jak najgorzej a mijają mnie na ulicy mówiąc 'siema' nie ogarniam fałszywej przyjaźni , która ostatnio zdarza mi się często , nie ogarniam tej miłości która ciągle wystawia mnie do wiatru . nie ogarniam siebie , życia , problemów . jestem słaba , strasznie słaba . nie daję rady więc odsuwam się na bok.
|
|
|
Bo jesteś osobą, której nigdy nie powinnam stracić.
|
|
|
w końcu nachodzi wieczór, kiedy jest Ci wszystko jedno. nie zmywając makijażu w mokrym od deszczu ubraniu kładziesz się na podłodze i zasypiasz, wtulając się w dywan. nazajutrz budzisz się między jedną a drugą nogą od stołu i jedynym Twoim życiowym celem jest znalezienie zapalniczki, a następnie ponowne zaśnięcie tym razem w objęciach nikotynowego dymu. zasnąć i się więcej nie obudzić. przespać problemy. podnieś powieki, kiedy zwyczajnie, samoistnie znikną. to tak samo abstrakcyjne jak wystygnięcie zimnej już kawy.
|
|
|
Kobieta pali gdy ma co, pije gdy musi zapomnieć, płacze gdy nie ma nic.
|
|
|
tylko rozbitek , który uniknął śmierci na tonącym okręcie może pojąć psychikę człowieka , który śmieje się wyłącznie dlatego , że może oddychać
|
|
|
Wiesz co najbardziej boli przy złamanym sercu ? To , że nie pamiętasz jak czułaś się wcześniej
|
|
|
pomyślałeś kiedyś, że może ja już nie chce wracać do tego co było?
|
|
|
O trzeciej nad ranem krew płynie w żyłach wolniej niż zwykle, a sen jest wyjątkowo głęboki. Dusza jest wówczas albo pogrążona w błogosławionej nieświadomości, albo miota się rozpaczliwie, rozglądając się z przerażeniem wokół siebie. Nie istnieją żadne stany pośrednie. Wesołość staje się płytka i krucha. Nie ma grozy, bo zniszczyła ją nuda, a miłość jest tylko snem.
|
|
|
- nigdy jeszcze nie spotkałem tak wrednej osoby .
- cieszę się , że ktoś wreszcie docenił moje starania .
|
|
|
Wiesz jakie to uczucie , gdy rozumiesz ,że nie znaczysz nic ?
|
|
|
leżę gdzieś na podłodze i nie mam siły wstać.
|
|
|
czemu Ci tak zależy żeby było widać, że Ci nie zależy ?
|
|
|
|