 |
Cz.2 Nie wiem dlaczego tak się między nami ułożyło.Spotykam Cię po dwóch pierwszych miesiącach bez Ciebie, a jedyne co w Twoich oczach widzę to strach. Nigdy, przenigdy nie chciałam żebyś tak się czuł w mojej obecności.Zawsze pragnęłam żeby moja osoba budziła w Tobie dobre uczucia, a rozstanie nie spowodowało zmiany tego nastawienia. Nie wiem czy kiedykolwiek się o tym dowiesz, czy kiedykolwiek przeczytasz to co tu napiszę, albo czy będę miała okazję i odwagę Ci to powiedzieć, ale nie musisz się mnie bać, ani traktować jako wroga. Nigdy nim nie byłam i nie chcę być. Nie bój się, nie zamierzam robić Ci wyrzutów. Wystarczająco mi ciężko, kiedy widzę, że moja miłość Cię przygniata. Nie bój się, też nie potrafię się w tej sytuacji odnaleźć i teraz już wiem, że nie ma szans dla naszej znajomości. Nie bój się, wystarczy,że ja się wciąż o wszystko, co związane z nami boję. Chciałabym jeszcze żebyś wiedział, że bez względu na wszystko, możesz zawsze na mnie liczyć. Na zawsze. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 Zobacz, za mały jest już świat na nas i naszą historię. Spotykamy się w miejscach gdzie żadne z nas by się tego nie spodziewało.Drugi koniec kraju, setki kilometrów i my już sobie tak bardzo obcy. Powiedz, co się z nami stało, że nie potrafimy zamienić ze sobą już ani słowa, a na naszych twarzach widnieje przerażenie? Gdzie podzialiśmy się dawni my? Nie chodzi tu nawet o parę, ani zakochanych, ale przede wszystkim przyjaciół. Wydawało mi się, że nimi byliśmy. Cholera, co stało się z nami? Jasne, wiem, że oboje byliśmy zaskoczeni swoim widokiem w miejscu tak odległym od naszego codziennego życia i naszej historii, ale czy nas naprawdę nie stać na przywitanie się i zamienienie kilku zdań? Nie rób mi tego, nie pozwól mi żebym też to robiła. Nie dopuszczajmy do tego żebyśmy mijali się w milczeniu jak obcy sobie ludzie, nie zniosę tego. Wiesz, jestem już wystarczająco zmęczona i zraniona i nie mam siły już więcej znosić.Starczy mi tego smutku, jest go już za dużo we mnie i w moim życiu
|
|
 |
'' Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. ''
|
|
 |
- Czy boisz się zakochać? - Bardzo. Boję się rozczarowania. Boję się bycia kochaną. Boję się, że to mnie przerośnie. Boję się, że się zawiodę. Boję się miłości i tej całej szopki wokół niej. Boję się, że czasem to za dużo, a czasem za mało. Boję się, że ta miłość nie będzie właśnie tą miłością. Boję się, że to mnie zabije. Miłość to nie błahostka, to coś więcej niż kochać i być kochanym. [ yezoo ]
|
|
 |
"Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma już żadnej wartości."
|
|
 |
"Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność".
|
|
 |
Możesz o mnie zapomnieć, ale ja o Tobie nie zapomnę nigdy. Na zawsze zachowam Cię w sercu jako pierwszą miłość, najtrudniejszą lekcję i najbliższego sercu człowieka. Możesz być pewny - dla mnie miałeś znaczenie, tak już zostanie. / he.is.my.hope
|
|
 |
Ja nie wierzę, że gdzieś tam istnieje mężczyzna mojego życia. Ja na mężczyznę mojego życia wybrałam właśnie Ciebie. Tak naprawdę to chciałam, żebyśmy nadal byli razem i żebyśmy się kochali. Żebyś Ty mnie wreszcie zaczął kochać i nie chciał beze mnie żyć. / he.is.my.hope
|
|
|
|