 |
Kiedyś zrozumiesz, że za Tobą
Tęskniłam
Kiedyś zrozumiesz, że za Tobą
Płakałam
Kiedyś zrozumiesz, że Cię bardzo
KOCHAŁAM...
|
|
 |
Jak miałeś wyjebane to kurva po co sie odwróciłeś ?! .
|
|
 |
Nie chcę budzić się ze snu, w którym czuję, że na zawsze będziemy razem… '
|
|
 |
.. to nie znaczy, że na Ciebie krzyczę.
Po prostu podnoszę głos, abyś w końcu zrozumiał co do Ciebie mówię . '
|
|
 |
` Ach ! Ten jego niepowtarzalny uśmiech...On tonie w głębi mojego serca .
|
|
 |
. A gdy spotkałam go przypadkiem nie potrafiłam oderwać od niego wzroku. Mimo, iż go nie znałam, patrzyłam na niego tak niebanalnie. Gdy jego oczy uśmiechnęły się, przeraziłam się ich pięknem. Dreszcz przeszedł przez moje ciało tak, jakby chciał uświadomić mi, że on jest kimś więcej niż tylko przypadkowo spotkaną osobą, że on jest tym, którego tak wytrwale szukałam. Wtedy zrozumiałam jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochałam się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochałam się w nim. `
|
|
 |
` . Odkąd wyznała Ci miłość zacząłeś jej unikać. Aż tak bardzo zraniła Cię swoim uczuciem...?
|
|
 |
Gdy myślała o nim jej serce biło szybciej, a jej oczy uśmiechały się tak, że można było go w nich zobaczyć. '
|
|
 |
` Bywa tak, że miłośc do drugiej osoby przychodzi z czasem. Dopiero po pewnym okresie zdajesz sobię sprawę, że to właśnie to uczucie, ta osoba. Myślisz, jak mogło byc dobrze, chociaż wiesz, że już za późno. Już wszystko stracone. Ale nie możesz o tym zapomniec, bo to właśnie miłośc. Zjada cię od środka poczucie winy za niewykorzystaną, wspaniała szansę. Trudno przepadło, mówisz. Ale wiesz, że powinnaś walczyc, bo prawdziwego uczucia nie oszukasz tak łatwo...
|
|
 |
Machasz tym swoim " kocham cię " jak dziwka torebką.
|
|
|
|