 |
Proszę Cię, przyjdź, otwórz mi drzwi, uwolnić się chcę, od wszystkiego co złe.
|
|
 |
przecież tylko Ty wiesz czego tak naprawdę potrzebuję , czego się boję i jakie jest moje największe marzenie.
|
|
 |
i nie wiem ile z tego co czuję jest prawdą, ile rzeczy sobie wmówiłam. wiem natomiast, że nieustannie będę szukać zarysu Twojej sylwetki w tłumie.
|
|
 |
|
to jakieś muzeum estetycznej śmierci, pawilon martwych pragnień. kocham Cię, przestań istnieć.
|
|
 |
Gdy widzę twój uśmiech, to nie potrafię opanować swojego. Gdy napotykam twój wzrok, nie potrafię kontrolować mojego. To dziwna układanka, ale wszystko, co między nami, jest co najmniej dziwne.
|
|
 |
|
i udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama.
|
|
 |
Są w moim życiu takie osoby, którym wolno wszystko. Mogą czytać moje sms, budzić mnie o 4 rano i zdrabniać moje imię. Nawet jeśli tego nienawidzę.
|
|
 |
chodź to nie jest bajka, przecież ideałów nie ma, to mam Ciebie i nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
|
|
 |
Lubię te momenty, gdy zamykam oczy, przed oczami mam obraz Ciebie i nagle dostaję smsa. nie muszę Go odczytywać, a już na mojej twarzy pojawia się uśmiech - bo wiem , że to właśnie Ty napisałeś.
|
|
 |
"Kiedy widzę piękną dziewczynę idącą ulicą, myślę o dwóch rzeczach. Część mnie pragnie umówić się z nią, rozmawiać z nią, być miłym i słodkim i traktować ją dobrze. Druga część myśli: "Ciekawe, jak jej głowa wyglądałaby nabita na kij""
|
|
 |
|
bo najgorzej jest tęsknić za kimś, kogo widzisz codziennie..
|
|
|
|