 |
skosztować baunsu, wydać w chuj hajsu, taa, nie dla lansu, nie dla zwrócenia uwagi, tak dla zdrowego podejścia i dla życiowej równowagi, nie po raz ostatni i nie po raz pierwszy.
|
|
 |
zamknij oczy, popuść wodzę wyobraźni, czego dzisiaj pragnę? mhm skarbie zgadnij, zgadnij co może się zdarzyć, jestem tylko Twoja, reszta może tylko o mnie marzyć.
|
|
 |
kochanie wybacz, muszę Cię dziś rozczarować, odpada cola, co świece plus romantyczne słowa.
|
|
 |
nie zasługujesz na mnie, bo zawiodłeś zaufanie, chuj w dupę za kurewskie zachowanie.
|
|
 |
co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem potem nakleić na nią uśmiech.
|
|
 |
... nie wiesz jakie to uczucie toczyć bitwę o przegrane sprawy.
|
|
 |
`on Cię wcale nie kocha, woli chłopaków z bloku i wyjśc na jointa..
|
|
 |
Ja zawsze byłam wolna i wciąż mam ten luksus,
trzymam poziom i nie pierdol, że to kwestia gustu.
|
|
 |
ej weź że się nie napinaj, pozwól niech sączy się serotonina.
mówisz to się mnie nie ima, ale to Ty masz się tego trzymać!
|
|
 |
w kurwe niepodokańczanych spraw, nie chce do nich wracać, pieprzona miłość z nią to syzyfowa praca.
|
|
 |
nigdy więcej, zostawić przeszłość za sobą, mniej emocjami, więcej głową.
|
|
 |
wiem jak patrzysz na mnie, widzę żal w twoich oczach, ten sam co przy kłopotach nie dawał mi spać po nocach.
|
|
|
|