![Ej ej ej biegnij trzeba było myśleć gdy po fakcie łzy zalały ci oczy. I tak przez siedem dni gdzie ten sen się śni tak więc chcę Cię dniu z poziomu fotela.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Ej, ej, ej biegnij, trzeba było myśleć gdy po fakcie łzy zalały ci oczy. I tak przez siedem dni gdzie ten sen się śni, tak więc chcę Cię dniu z poziomu fotela.
|
|
![Mam te same myśli skołatane znam to jest mi znane uczucie z tym związane. Co jest grane? Marzenia niewypowiadane zapominane bo nie doczekałem się na zmianę przekonanie że po którymś ciosie się nie wstanie... Co jest grane? Czasem głupie pytanie nie?](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Mam te same myśli skołatane, znam to, jest mi znane uczucie z tym związane. Co jest grane? Marzenia niewypowiadane, zapominane bo nie doczekałem się na zmianę, przekonanie, że po którymś ciosie się nie wstanie... Co jest grane? Czasem głupie pytanie, nie?
|
|
![Znam jak Ty te noce nieprzespane by nad ranem zawikłane kwestie podejść z nowym planem jak z taranem dokładnie znam to.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Znam jak Ty te noce nieprzespane by nad ranem zawikłane kwestie podejść z nowym planem jak z taranem, dokładnie znam to.
|
|
![W powietrzu czuć Heinekenem gdy żegnam się z problemem.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
W powietrzu czuć Heinekenem gdy żegnam się z problemem.
|
|
![Ja biorę głęboki wdech ale nic to nie daje nie widzę już kolorów teraz wszystko jest szare.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Ja biorę głęboki wdech, ale nic to nie daje, nie widzę już kolorów, teraz wszystko jest szare.
|
|
![Wokół tylko cisza i moje wątpliwości czy naprawdę już przywykłam do jebanej samotności? Nie wiem może dla mnie to jedyna droga bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda... Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś więc potrzebuję obok 36 i 6.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości, czy naprawdę już przywykłam do jebanej samotności? Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga, bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda... Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś, więc potrzebuję obok 36 i 6.
|
|
![Nalewam drugą szklankę żeby nie była pusta jak pokój moje serce i słowa w twoich ustach.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach.
|
|
![Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam. Muzyka przestaje grać gasną światła milkną usta. Sala jest pusta trzymasz mnie za rękę ale puszczam twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce lecz nie wymieniamy zdania więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania...](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam.
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta.
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania...
|
|
![Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie. Ej kochanie ten kawałek traktuj jak ostatni taniec.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie. Ej, kochanie, ten kawałek traktuj jak ostatni taniec.
|
|
![Poza kontrolą widzę kres skoro ciebie nie ma obok nie ma łez nie ma słów które bolą.](http://files.moblo.pl/0/6/23/av65_62391_tumblrrrr.jpg) |
Poza kontrolą widzę kres skoro ciebie nie ma obok, nie ma łez, nie ma słów, które bolą.
|
|
![czujesz? czuć można zapach cynamonu świec ale miłości się nie czuje ją się nosi w sobie lub też nie.](http://files.moblo.pl/0/5/50/av65_55083_obraz_002.png) |
- czujesz?
- czuć można zapach cynamonu, świec, ale miłości się
nie czuje, ją się nosi w sobie lub też nie.
|
|
![nadchodzi październik wielkimi krokami pora samotnych dam do samotnych spacerów i włochatych swetrów.](http://files.moblo.pl/0/5/50/av65_55083_obraz_002.png) |
nadchodzi październik wielkimi krokami, pora samotnych
dam do samotnych spacerów i włochatych swetrów.
|
|
|
|