|
I gdzie jest kurwa to szczęście, którego wszyscy mi życzyli ja się pytam?
|
|
|
I starała się jak najmocniej potrafiła, by po prostu o nim zapomnieć.
|
|
|
Kolejny buch z pamięcią dla tych, którzy mieli być na zawsze.
|
|
|
Nie obiecuję Ci być bezbłędna, najlepsza czy idealna. Ale obiecuję być zawsze, pomimo wszystko.
|
|
|
Jest za bardzo rozbite. Na milion małych kawałków.
|
|
|
Jeśli chcesz mnie pocieszyć, wystarczy, że będziesz.
|
|
|
Ludzie odchodzą. Tacy już są, oni zawsze to robią.
|
|
|
Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać. Chcę być ślepy i niemy i nie mieć serca. Chcę się wczołgać do dziury i nigdy nie wyjść. Chcę zmieść swoje istnienie z powierzchni ziemi. Z powierzchni jebanej ziemi.
|
|
|
dzień dobry! mam imię, nazwisko,
ciało i duszę. skórę i serce.
tak czasem bywa, że cierpię...
|
|
|
zaczynam myśleć, że nasze życia to zbiegi okoliczności, które
ktoś zwabił w ślepą uliczkę, które ktoś omamił i splótł ze sobą...
jak dwoje ludzi splata swoje palce.
|
|
|
Ale ty, ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz, wiem, wybaczysz mi, że wszystko przeze mnie.
|
|
|
Jestem poważnie fizycznie, mentalnie i emocjonalnie uzależniona od pewnego stylu życia. Nie znam już nic innego, nie pamiętam już nic innego, nie wiem, czy na tym etapie mogę jeszcze być kimś innym. Boję się spróbować.
|
|
|
|