|
oceniała ludzi zbyt pochopnie i przyklejała im łatki. do niego od razu przypasowała: mój.
|
|
|
i chodź byś z pistoletem zaszedł mi drogę. powrotów nie będzie.
|
|
|
Byłam dobra i zła, uprzejma i cyniczna, wyjątkowa i codzienna. Żadnej mnie nie chciałeś.
|
|
|
Ciągle dręczą mnie te obsesyjne, wyobrażenia na temat naszego wspólnego życia.
|
|
|
nadal kocham. nadal CHOLERNIE kocham. chodź wiem że nie powinnam.
|
|
|
dlaczego jednych się kocha mimo wszystko, a inni nawet najlepszymi uczynkami nie mogą sobie zasłużyć na miłość? co naprawdę przemawia do ludzkich serc? czy uczucia, w ogóle mają coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem?
|
|
|
chciałam mieć płomień co noc. ale zapomniałam o tym, że płonienie co noc mają tylko strażacy.
|
|
|
Wspomnieniami serca nie oszukasz.
|
|
|
nie oszukujmy sie, nie zasługujesz na mnie. nie zasługujesz na te 5 godzin jazdy do ciebie, nie zasługujesz na te pocałunki i na czułe słówka szeptane do ucha, nie zasługujesz na ostre jak chilli namiętne noce spędzone przy świetle świec, nie zasługujesz na oddychanie tym samym powietrzem co ja. na "długo i szczęśliwie" też nie zasługujesz.
|
|
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.
|
|
|
|