 |
Myślisz, że powinnam Mu powiedzieć o tym, jak bardzo drżą mi dłonie, kiedy delikatnie dotyka mojego ciała? Jak bardzo zaczynam tęsknić, kiedy zamykają się za Nim drzwi? Jak bardzo uwielbiam leżeć w Jego ramionach wyobrażając sobie, że za kilka lat będę robić to samo? Myślisz, że powinnam Mu powiedzieć, że nie wyobrażam sobie bez Niego życia? Myślisz, że On czuje to samo? / aniusssia
|
|
 |
Nie zadowalaj się namiastką szczęścia, obiecuję, że znajdziesz jego pełnię.
|
|
 |
|
Wiesz, jestem w takim momencie, że nie żałuję. Gdybym nie spróbowała z Tobą, nadal myślałabym, że czekałaby na nas cudowna, wspólna przyszłość. Patrzyłabym na Ciebie sercem, a nie rozumem, czyli właściwie byłbyś bez wad. Nie sparzyłabym się na Tobie tak mocno, więc nadal nie umiałabym trzymać tego zdrowego dystansu. Nie mogę żałować tego co było, bo choć gorzka, to nadal lekcja, prawda? Sam pokazałeś mi, że nie mamy żadnej wspólnej przyszłości, dzięki czemu mogę iść do przodu bez uczucia, że mogłam coś zrobić, ale machnęłam na to ręką. Miałam, straciłam, zdarza się. Właściwie otworzyłeś mi drzwi do tego szczęścia, którego Ty nie mogłeś dać./esperer
|
|
 |
Chyba Ci już nie wybaczę i chyba Cię to już nie obchodzi.
|
|
 |
Stałeś się takim typem kolesi, których nienawidzę.
|
|
 |
Żałuję każdej decyzji, w której wybrałam Ciebie.
|
|
 |
Popatrz jak zamykam za Tobą drzwi, już nie masz wstępu do mojego życia.
|
|
 |
Skoro zdecydowałeś się kolejny raz odejść - proszę, nie wracaj już.
|
|
 |
Jestem odporna na Twoje słowa.
|
|
 |
To już nawet nie boli. Chyba przyzwyczaiłeś mnie do tego.
|
|
 |
Jeśli ktoś myśli, że przeszłość to coś, co minęło i się skończyło, to się myli. To, co minęło, nie zniknęło dlatego, że nas już tam nie ma. Przeszłość była i trwa, tylko trzeba trochę wysiłku, żeby to zrozumieć.
|
|
 |
Nie szukam miłości na siłę, ale to przykre, że nikt mnie nie kocha.
|
|
|
|