 |
Myślała szmata, że jest jedwabiem.
|
|
 |
Już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar.
|
|
 |
Może czujesz to, co ja, Może masz te same myśli, Może też czekasz na moment, w którym sen Ci się ziści.
I może te chwile, które czas zamienia w pył są tylko chwilami nie znaczącymi nic!
|
|
 |
ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam, muszę zaciskać pięści bo to wszystko się zmienia,
od narodzin do śmierci, tak jak kręci się ziemia trzeba się poświęcić, żeby to doceniać.
|
|
 |
A życie? Życie toczy się dalej, bez względu na to co zyskujemy lub co tracimy.
|
|
 |
Nie przejmuj się porażkami, przejmuj się szansami które tracisz, jeśli nie próbujesz.
|
|
 |
Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się pod kołdrą na łóżku, przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli, które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
Czasami jestem chamska, bo trzeba. Czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. Czasami o Tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. Czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
|
|
 |
- Któregoś dnia możesz mnie w ten sposób stracić z oczu.
- Odnajdę Cię.
- Jesteś bardzo pewny siebie.
- Jestem pewny nas obojga.
|
|
 |
Dopóki jesteście, wszystko ma przyszłość.
|
|
 |
Cz2. Poświęciła dla Ciebie życie i jeśli zaszła by taka potrzeba, oddała by je za Ciebie.. Ale mimo wszystko, tego co zrobiła i robi dla Ciebie matka, nie da się opisać.. zanim powiesz MOJA STARA - głęboko się zastanów
|
|
 |
Cz1 . Nosiła Cię 9 miesięcy pod sercem. Cierpiała trudy porodu. Straciła dawną figurę. Zarywała przez Ciebie noce, nie miała czasu dla siebie.. Płakała razem z Tobą, gdy miałeś kolkę lub boleśnie ząbkowałeś. Odmawiała sobie przyjemności, aby je dać Tobie. Uczyła Cię pierwszych słów, pierwszych kroków.. Gdy jako niemowlę dostałeś grypy, całymi dniami i nocami siedziała przy Twoim łóżku, chodziła z Tobą do doktorów, musiała brać bezpłatny urlop w pracy. Codziennie zmieniała Ci zasrane pampersy, pielęgnowała Cię, kąpała. Musiała pogodzić pracę, sprzątanie, pranie, gotowanie z wychowaniem Ciebie. Nie raz szła głodna spać, abyś tylko Ty nie był głodny. O sobie nie miała kiedy myśleć. Załatwiła Ci jak najlepsze przedszkole, później szkołę. Cierpliwie uczyła Cię alfabetu, potem cyferek. Zawsze stawała po Twojej stronie, gdy nauczyciele lub dzieci się na Ciebie uwzięli. Wstydziła się za Ciebie na wywiadówkach. Odrabiała z Tobą lekcje, tłumaczyła Ci matematykę. Cierpiała, gdy jej pyskowałeś.
|
|
|
|