 |
Bezkonkurencyjnie potrafiła udawać szczęśliwą.
|
|
 |
Nielichy zbieg okoliczności.
|
|
 |
Nasycam się czekaniem,
napawam tęsknotą.
|
|
 |
poza tym jakaś niewielka część mnie,
wciąż pragnęła udowodnić, że wcale nie jest mi potrzebny.
|
|
 |
Znam tylu ludzi. Większość to idioci .
|
|
 |
Lubie wymieniać z Tobą te pełne treści spojrzenia.
|
|
 |
'Wiem, że ciągle się gubię
bo dużo wątków jest naraz. I choć bardzo się staram,
potrzebuję by ktoś, czasem mnie, czasem mnie znalazł
i znaleźć spokój mi pomógł, zaprowadził do domu.
Z uwielbieniem do rana kochał mnie i słuchał.''
|
|
 |
- Źrenice jeszcze nigdy nie były tak smutne - powiedziały zrezygnowane powieki.
|
|
 |
I szczerze mówiąc to nigdy nie spodziewałam się , że wszystko to, czego szukam, zostało ukryte właśnie w Tobie.
|
|
 |
Kocham w niej to, że śpiewa do łyżki robiąc obiad,
że tańczy i darze się przy lodówce.
jest jmoją osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
 |
łzy spadające ze 160 cm odbijały się z głośnym hukiem o ceramiczne kafelki
zalewały jej ciało
i cały smutek.
|
|
 |
Spojrzałam na to zdjęcie,
a wszystkie tamte chwile uderzyły we mnie
ze sto razy większą mocą.
Patrzyłam dzielnie,
czując że wypływają łzy.
Wiedziałam,
że tak będzie,
lecz nie uciekałam przed tym
-nie chciałam.
|
|
|
|