 |
po prostu nie pamiętać sytuacji, w których serce pęka.
|
|
 |
Jeśli chłopak płacze przez Ciebie to oznacza, że jesteś dla niego więcej warta niż cały świat. Jeśli chłopak patrzy Ci głęboko w oczy i lekko się uśmiecha, to oznacza że jest przy Tobie szczęśliwy. Jeśli chłopak jest w stanie odpuścić sobie kolegów, mecz i melanż tylko po to, żeby przyjść do Ciebie i wysłuchiwać Twoich wyolbrzymionych problemów, to oznacza że jesteś dla niego najważniejsza. Jeśli chłopak potrafi przytulać Cię więcej niż 3 minuty, to oznacza że przez te dwa dni, gdy się nie widzieliście stęsknił się za Tobą jakby nie widział Cię rok. Jeśli chłopak po mega kłótni wywołanej przez Twoje humorki, przychodzi do Ciebie z różą to oznacza, że bardzo mu zależy. Jeśli taki chłopak mówi Ci, że Cię kocha to wiedz, że to jest szczera prawda i doceniaj to każdego dnia, bo odnalazłaś skarb.
|
|
 |
Dziękuje Boże, że mi go dałeś, że postawiłeś go na mojej drodze, że jesteśmy razem, szczęśliwi; że nie są u nas na porządku dziennym awantury i litanie wyzwisk; że on wie co mam na myśli, nawet jeśli nie zdarzyłam nic jeszcze powiedzieć; że zawsze potrafimy dojść do kompromisu; że uwielbimy się nawzajem denerwować, tłumacząc, że to tak z miłości; że nie musimy sobie stawiać głupiego ulimatum. Dziękuje Boże, że jedyną naszą poważną kłótnią , która powtarza się dzień w dzień dotyczy tego kto kogo bardziej kocha.
|
|
 |
nie wiem co będzie dalej, dlatego zgodnie z zasadą 'Carpe diem' - kieliszki w górę!
|
|
 |
często mam takie chwile, jak w najgorszym horrorze.
|
|
 |
co było powiedziane, niech w czynie się obraca.
|
|
 |
pije oryginalność. jaram szczęście. ćpam szaleństwo.
|
|
 |
-płaczesz? -nie,zamontowałam sobie zraszacze żeby mi oczy nie wyschły.
|
|
 |
punkt pierwszy: zawsze mam racje. punk drugi: nawet gdy nie mam racji, patrz punkt pierwszy. ;D
|
|
 |
, chcę ogarnąć to czego nie ogarniam .
|
|
 |
` pierdolnij przeprosinami. jebnij szacunkiem. i wypierdalaj na zawsze. / nieogarniamciebejbe
|
|
 |
' Nie lubię tych wieczorów, gdy skulam się w łóżku przykryta "po nos" kołdrą i staram się opanować natłok myśli, które rozbijają mi się o wewnętrzną część twarzoczaszki. ' /
|
|
|
|