|
nie jestem z tych które lubią wypić, zapalić i dobrze się bawić, nie kręcą mnie imprezy i kac następnego dnia ale w tym momencie kiedy nie jestem pewna czy to co trwa ma jakiś sens, czy budząc się za kilka dni nadal będzie tak samo, czy nadal będziemy się budzić długimi sms na dzień dobry i powtarzać sobie co chwilę jak jest nam razem dobrze, czy będziesz moim wsparciem w każdej sytuacji, niczego nie jestem pewna, obietnice stały się nagle puste a ja jestem po środku tego żeby wciąć Cię w ramiona i już nigdy nie wypuścić a tym żeby odwrócić się i zostawić to wszystko.. Ciebie, nasze plany. wystarczyłby jeden krok, tylko w którą stronę? nie jestem z tych które.. pierdolić to. pomiędzy czwartym łykiem czystej a drugim buchem zielonego dam Ci znać czy będziemy dalej niszczyć się nawzajem. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
Wszyscy umrzemy. Nie decydujemy o tym, kiedy ani jak. Ale możemy zdecydować o tym, jak będziemy żyć. Więc zrób to. Decyduj. Czy żyjesz takim życiem, jakim chciałbyś żyć? Czy to jest osoba, którą chcesz kochać? Czy to najlepsze, na co cię stać? Czy możesz być silniejszy? Życzliwszy? Bardziej współczujący? Decyduj. Wdech. Wydech. I zdecyduj. Oczekiwanie może cię zabić. Podejmujesz decyzję, a świat się musi kręcić. Obnażają się konsekwencje, na które nie masz wpływu. Tylko jedna rzecz jest jasna podczas tych cichych chwil oczekiwania. Cokolwiek zdecydowałeś, myliłeś się. | Grey's Anatomy
|
|
|
Czy kiedykolwiek powiedziałeś coś i minutę później, zdałeś sobie sprawę, że to idiotyczne? | Grey's Anatomy
|
|
|
Minął kolejny miesiąc, a Ty znów czekasz. Żyjesz tą zasraną nadzieją, łudzisz się, każdego pieprzonego dnia wierzysz, że może dziś będzie lepiej. Mijają przepełnione bólem noce, mijają dni, tygodnie, mija Ci całe życie. A ty nadal czekasz. Kochasz Go? To mu to powiedz. Nie czekaj na cud. Jedź pod Jego dom. Zadzwoń do drzwi. Tylko nie uciekaj. Popraw włosy i weź głęboki oddech. Postaraj się, zanim znów będzie za późno. [ yezoo ]
|
|
|
Kiedyś nadejdzie ten dzień, gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból, który tak bardzo uwierał na sercu, a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym, co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie, a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego, może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu, lecz stan serca z jakim cię pozostawił, odchodząc. [ yezoo ]
|
|
|
Nie musimy się widywać, bo nawet, gdy zamknę oczy, mam Twój obraz namalowany na powiekach. Nie musimy ze sobą rozmawiać, bo kiedy tylko mocno się skupię, słyszę Twój głos bardzo dokładnie. Nie musisz mnie dotykać, Twój zapach pozostał jeszcze na swetrach, schowanych na dnie szafy. Nie musisz robić nic, ja i tak będę Cię kochać. [ yezoo ]
|
|
|
Nienawidzisz mnie? Proste, to nie jest mi obce!
Zawsze wszystkie dziewczyny były o mnie zazdrosne.
Znam twój problem, rozumiem tą opcję,
ale przestań marudzić, jakbyś wciąż miała okres! ;))
|
|
|
Taka ma zajawka i takie ma klimaty, kiedy ja się bawię, ty szacujesz straty :)
|
|
|
pusta szmato, pierdolisz się od rana, liczba obciągnietych kutasów jest ci nawet nieznana. ;))
|
|
|
to kurewskie zachowanie leży w twojej naturze, od młodości widząc chuje otwierałaś buzie.
|
|
|
|