 |
|
Ta cisza zabija, proszę odezwij się do mnie bo chce cie mieć na co dzień a nie budować ze wspomnień
|
|
 |
|
Nie ma nic miedzy nami, pustka wypełnia próżnię
|
|
 |
|
Chcę dać Ci spokój, Ty daj mi spokój lub dajmy sobie spokój,
|
|
 |
|
Masa wspomnień, które wracają zbyt często i uderzają w środek serca. Ciężko jest zapomnieć o tym co kiedyś przynosiło radość, a czego dziś nie ma. Przez ostatnie miesiące przewinęło się przez moje życie wiele osób. Każda z tych osób miała jakiś wpływ na mnie, na moje życie, a teraz? Nie ma nikogo. Została pustka, samotność, cisza, która tak bardzo mnie irytuje. Bo nawet telefon już nie wydaje żadnych dźwięków, nie podświetla żadnej nowej wiadomości.. Kiedyś chciałam mieć od tego spokój, bo za dużo było wszystkiego i wszystkich, a dziś? Cholernie tęsknie za wiadomościami, które miałam co ranem, które dostawałam przy każdym wejściu na gadu, czy na pocztę. Nie pozostało mi już nic prócz kilku wspomnień i zapisanych wiadomości, o których zapewne nikt nie pamięta. Zostały wyłącznie dawne słowa, obietnice i wspomnienia, za którymi można tęsknić, bo to już nigdy nie wróci. Samotność zwyciężyła, stała się silniejsza od całej reszty. ~ remember_
|
|
 |
|
Dlaczego ludzie, dla których podobno coś znaczę, oszukują mnie, odchodzą? Życie coraz częściej mi uświadamia jak bardzo bezwartościowa jestem, niewarta uwagi ani szczerości drugiej osoby.
|
|
 |
|
Czasem już nie mogę. mam ochotę wybuchnąć. Wykrzyczeć wszystkim, żeby zniknęli, a światu, że nie spełnia moich oczekiwań. Mam ochotę wystrzelać po twarzy chamskich a dobrych wyróżnić. Chcę być tylko szczęśliwa i zaznać choć odrobinę sprawiedliwości.
|
|
 |
|
Jakaś niewielka cząstka mnie nie lubi zmian. Jednak druga, znacznie większa, marzy o wielu zmianach, pełnym barw życiu, przygodach, wycieczkach i rozrywce. Dużo bym dała, żeby moje życie odwróciło się o 180 stopni.
|
|
 |
|
Wszystko zaczyna się od małego kroku. Potem trzeba biec, pomęczyć się. ale przy mecie przekonasz się, że ostateczny widok był wart poświęcenia.
|
|
 |
|
Wiesz co mnie przerasta? To, że jestem tak bardzo naiwna i zauroczona w marzeniach. Wyobrażam sobie siebie w sytuacjach, które nigdy nie będą miały miejsca, z osobami z dalekiej przeszłości lub obcymi, których nigdy nie poznam. widzę, że moje plany są martwe na wstępie, ale mimo to skupiam się na nich. Odsuwam rzeczywistość, błądzę gdzieś w wyimaginowanym świecie, którego pragnę ponad wszystko. Tak, jeśli coś mnie w życiu zgubi, z pewnością będą to marzenia.
|
|
 |
|
Często dobija mnie myśl, że jestem za słaba. Niewystarczająco inteligentna, utalentowana czy odważna. Niby zawsze znajdzie się ktoś, kto wykpi określony pomysł czy myśl, choćby była nie wiem jak prawdziwa, mądra i charakterystyczna. Mimo to, nie potrafię przestać. Wciąż chcę być lepsza, a tak bardzo brakuje mi motywacji.
|
|
 |
|
słaby punkt może Cię zniszczyć
|
|
|
|