 |
Ich oczy mówią mi to, o czym milczą dusze.
|
|
 |
Zimny deszcz jak ulga na rozpalone żądzą policzki. Znamy swoje myśli, nie spotkamy się po wszystkim.
|
|
 |
Ślepi, tonący w morzu szaleństwa.
Dziś umiem żyć pomimo bólu serca.
|
|
 |
Jeśli wstanę w środku nocy to pozwolisz mi wyjść?
Jeśli nie powiem, że wrócę albo, że wrócę kiedyś?
Machniesz ręką i pozwolisz szybko żyć.
Czy może jestem zbyt cenny dla Ciebie?
|
|
 |
Czy jesteśmy tu tylko by karmić ego? A może świat potrzebuje nas bardziej niż my jego?
|
|
 |
Wiem jak patrzysz na mnie, widzę żal w twoich oczach, ten sam co przy kłopotach nie dawał mi spać po nocach.
|
|
 |
Tracę rozum dla tych kilku rzeczy.
|
|
 |
Twoje oczy lubią mnie i to mnie zgubi
|
|
 |
już nie będzie każda twarz przypominać Ciebie ,mi.
|
|
 |
Czasem myślę że Bóg ma nas dosyć,
za bomby i za sztuczne obłoki.
I na pewno jest mu zimno w serce,
bo teraz to tylko kurwy chcą klęczeć.
|
|
|
|