 |
odejdź.. już dłużej nie potrafię udawać że jesteś dobry, odejdź i trzaśnij drzwiami / i.need.you
|
|
 |
weź głęboki oddech. przecież nic nie trwa wiecznie. / i.need.you
|
|
 |
Dopiero dzisiaj widzę cholerną stratę z bycia tak daleko od Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
będę przeglądać nasze wspólne zdjęcia, analizować grę naszych spojrzeń i każdą zmarszczkę twojego uśmiechu, którego dziś tak mi brakuje i za każdym razem będę płakać, coraz mocniej i mocniej z każdym następnym dniem. czy będziesz w pełni zadowolony, że wyznaczyłeś właśnie mi taką przyszłość?
|
|
 |
nie ma szczęścia. "szczęście" to tylko, zazwyczaj chwilowy, brak bólu.
|
|
 |
i chcę być z Tobą, zapypiać w Twoich ramionach, robić Ci śniadanie do łóżka, chcę chodzić po domu w Twoich szerokich koszulkach, pić z Tobą Twoje ulubione piwo, za którym nie przepadam i zniosę nawet to, że wciskasz mi jedzenie na siłe, kiedy kolejny raz postanawiam schudnąć i chcę brać z Tobą kąpiel i mogę nawet nie przesypiać nocy i znajdziemy kompromisy na wszystko i możemy nawet kłocić się po to by tak słodko się godzić i będziemy idealnymi rodzicami i moglibyśmy mieć taką cudowną przyszłość i moglibyśmy być bezgranicznie szczęśliwi, gdybyśmy tylko zawalczyli o siebie ten ostani raz, przecież nie mamy nic do stracenia, a tak wiele do zyskania. / samowystarczalna
|
|
 |
dziwię się, jak jestem jeszcze w stanie to wszystko, tak długo znosić na trzeźwo.
|
|
 |
mogłaś od razu wziąć tępy, kuchenny nóż i wbić mi go prosto w serce, a nie kazać stać i patrzyć, jak krok za krokiem zabierasz pół mojego świata z drwiącym uśmiechem na twarzy i piekącą serdecznością w oczach.
|
|
 |
gdyby nie uczucia, świat byłby wolny od bólu.
|
|
 |
to miłość jest odpowiedzialna za wszystko, co kiedykolwiek bolało.
|
|
 |
nie ma miłości i uczuć, uczucia tylko niszczą, miłość tylko zabija. zabija bliskość, rozdziela ludzi, którzy mieli już na zawsze pozostać razem, burzy przyjaźnie, starannie budowany spokój, ćwiartkuje rodziny, robi tylko zamieszanie i stawia grube mury pomiędzy bratnimi duszami, sprawia, że ludzie już nigdy się nie spotkają i nigdy nie wymienią ze sobą serdecznych spojrzeń, zatruwa uśmiechy i pozbawia nas zaufania, aż do ostatniej kropli.
|
|
 |
tylko mnie stąd zabierz i zaprowadź w jakieś miejsce, gdzie już nigdy nie będę musiała oglądać bezlitosnego świata.
|
|
|
|