 |
' Strach to tylko nasza decyzja . '
|
|
 |
zrobiłam wszystko żebyś mógł mnie pokochać, ale ty nie doceniłeś żadnego mojego kroku w tym celu . / Katy ♥
|
|
 |
chciałabym mieć kogoś nie tylko na jedną randkę, chciałabym go mieć na popołudnie, wieczór, noc, poranek, na weekend, na święta, na rocznicę, na imprezę na smutne dni, na lato, na jesień, na zimę, na wiosnę na każdą część mojego życia . / Katy ♥
|
|
 |
tak to prawda potrafię być wredna, wkurzająca, potrafię , a praktycznie zawsze upieram się swojego zadania i wielu ludzi mnie za to nienawidzi, ale nigdy nie kłamię w sprawie uczuć więc jeśli mówię że kocham lub tęsknię, nie mówię tego tylko po to żeby kogoś uszczęśliwić, mówię to tylko po to ponieważ jestem pewna tych uczuć ! / Katy ♥
|
|
 |
niektóre osoby nauczyły mnie wiele i dały dużo powodów do szczęścia, ale jednak cieszę się ze już nie uczestniczą w moim życiu . / Katy ♥
|
|
 |
wspomnienia są ważne, po to żeby do nich wracać, a nie nimi żyć ! / Katy ♥
|
|
 |
Nie jest ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu.
|
|
 |
Potrzeba wielu miesięcy, lat, aby móc znów spojrzeć sobie w oczy, zamienić kilka zdań, na nowo się dotknąć. Tysiące dni muszą minąć, aby wspomnienia tak nie uderzały do głowy, a serce nie krzyczało co chwila, że chce jeszcze. Proces odkochiwania się trwa niezmiernie długo i jest do cna wyniszczającym, bolesnym, jednakże skutkuje. Pamiętasz, ale już nie kochasz. Brakuje Ci Go nie raz, ale nie wyrzekłabyś się wszystkiego, gdyby mógł wrócić.
|
|
 |
wszystko układa się tak jak powinno, i niech już tak zostanie lub tylko urozmaici o tego jedynego faceta który bd miał zamiar zostać na dłużej, wieczne dłużej . / Katy ♥
|
|
 |
pierwsze ciepłe dni już się pojawiają a z ryjka nie schodzi mi uśmiech, od razu pojawiły się chęci do spacerów, wyjść ze znajomymi. Ooo tak znów zagościł ten ten mega klimacik . / Katy ♥
|
|
 |
Nic, prócz dogłębnie nowego i równoważnego uczucia, nie jest w stanie zmienić tego co czujemy w danej chwili. / Endoftime.
|
|
 |
[1] On jest tam, ja wciąż tu. Są kilometry, ale przecież one były zawsze i pomimo wszystko nigdy nie miały być dla nas problemem. Mieliśmy być dla siebie bez względu na to gdzie się w danym momencie znajdujemy, miało być tak jakbyśmy ciągle byli blisko. Więc naprawdę nie rozumiem co dalej, czy to kilometry, czy problem tkwi w nas samych, a może po prostu to nigdy nie miało szans? Ale jeśli to był błąd, to był on największym jaki kiedykolwiek popełniłam, ale którego z czasem nadal nie żałuję. To on dał mi wiele, nauczył mnie jak to jest kochać naprawdę, jak to jest czuć się kochanym i autentycznie ważnym. Dał mi coś, czego nie dostałam od nikogo innego. Coś, czego być może nikt nie byłby w stanie mi dać. Pokazał mi rzeczy, których wcześniej zwyczajnie nie dostrzegałam, uświadamiając przy tym jak ważne jest docenianie najmniejszych z drobiazgów. Poświęcił mi swój czas i wiele innych, a w tym siebie samego również.
|
|
|
|