  |
Dawno zapomniana miłość, rzucona gdzieś w kąt naszego serca, leży tam i pragnie nowego zauroczenia. ~schooki~
|
|
  |
Wiesz jak to jest kiedy pęka ci serce ? -przecież nadal się żyję, piję herbatę, bierze prysznic, czyta książki, czasem nawet się uśmiecha. Z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?
|
|
  |
wieczorami przesiadywaliśmy na plaży pijąc zimne piwo, ogrzewając sie pocałunkami i tuląc sercami. ~schooki~
|
|
  |
umówiliśmy sie na ławkach. Siedział na oparciu z głową spuszczoną w dół. Zmieszana podeszłam do niego i powiedziałam: - No hej. co chciałeś, bo sie spiesze - Cześć. mam pewnie problem - No jaki? - Bo wiesz.. no z taką jedną dziewczyną.. - Ale mów konkretniej. - Poznałem ją już dawno, zakochałem sie i kocham nadal. ale ona.. - No ale ona. co? - No właśnie sam nie wiem, czy coś jeszcze do mnie czuje - Porozmawiaj z nią szczerze - Ale wiesz, to nie takie proste. nie chce jej zranić. ona duzo przeszła a te słowa mogą ją zaboleć, bo juz kiedyś robiłem jej nadzieje. Ale teraz kocham, kocham ją napewno.. Usiadłam obok niego i chwile milczeliśmy, złapał mnie za ręke po czym powiedziałam z uśmiechem na twarzy : - Ja Ciebie też.. ♥ ~schooki~
|
|
  |
fajnie jak nie daje żadnego znaku życia, jak nie odpowiada na wiadomości, jak odrzuca połączenia, jak olewa po całości. -.- ~schooki~
|
|
 |
Widzę Go. Widzę kiedy zamknę oczy. I nie tylko. Każdy chłopak który przechodzi obok mnie ma jego twarz. Jego włosy jego oczy jego rysy. Dlaczego? Dlatego że nie potrafię z głowy wymazać jego obrazu. Nie umiem nie chcę. Od dnia kiedy się poznaliśmy był dla mnie najważniejszy. Nie doceniał tego. Nie potrafił zrozumieć że skoczyłabym za niego w ogień że oddałabym swoje życie aby on mógł cieszyć się każdym dniem od nowa. Nie zrozumiał tego i odszedł. Tak po prostu bez pożegnania pozbawiając mój świat jakichkolwiek barw.
/ choleryczka .
|
|
 |
Lubię zapach Twojego ciała. Tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
 |
Ej, Ty ślicznotko w pogiętych szpilkach podejdziesz czy równowagi pilnujesz ?
|
|
 |
Późny wieczór, garstka osób na GG, smutek , przygnębienie, samotność. I nagle mój wzrok przyciąga prawy dolny róg ekranu z napisem, że przesyłasz wiadomość. Uśmiechnęłam się od razu nie czytając nawet treści.
|
|
 |
Ale masz małe cycki, ale nie martw się. Poczekam aż urosną.
- A Ty masz małego. Ale nie martw się, nie masz co się łudzić, nic nie urośnie.
|
|
|
|