 |
"Boję się pamięci o tych wszystkich ludziach, z którymi coś mnie łączyło, a z którymi rozdzieliło mnie milczenie."
-J. Borszewicz
|
|
 |
dwa lata temu byłem pełen życia, potem było kilka razy kiedy chciałem szczerze zdychać
|
|
 |
Nie mam już cierpliwości do pewnych rzeczy, nie dlatego, że stałam się arogancka, ale po prostu dlatego, że osiągnęłam taki punkt w moim życiu, gdzie nie chcę tracić więcej czasu na to, co mnie boli lub mnie nie zadowala. Nie mam cierpliwości do cynizmu, nadmiernego krytycyzmu i wymagań każdej natury.
Straciłam wolę do zadowalania tych, którzy mnie nie lubią, do kochania tych, którzy mnie nie kochają i uśmiechania się do tych, którzy nie chcą uśmiechnąć się do mnie. Już nie spędzę ani minuty na tych, którzy chcą manipulować. Postanowiłam już nie współistnieć z udawaniem, hipokryzją, nieuczciwością i bałwochwalstwem.
— José Micard Teixeira
|
|
 |
pić do lustra w sumie wstyd, weźmiesz to na miękko mówiąc: "innym już nie umiem być"
|
|
 |
może dasz mu jeszcze wrócić, chociaż męczy cię ta gra, w tle znajomy głos nuci, że już nie ma szans..
|
|
 |
Może oczekujesz więcej, niż sam jesteś wart? Może świat nie jest dziś już taki sam?
|
|
 |
i nie myślałeś, że tak wyjdzie, bo ogólnie to strasznie cię to wkurwia, gdy spotykasz ją rok później
|
|
 |
być może miałaś wyjść, ale znowu nie zadzwonił i być może chciałaś z nim, ale znowu cię zawodzi i być może sama z tym jesteś i znowu patrzysz w sufit i być sama z tym nie chcesz, a może tak być musi?
|
|
 |
najlepszą częścią bycia w związku jest możliwość bycia samym, jednocześnie będąc z kimś
|
|
 |
ile dałby by cofnąć zegar, który do przodu wciąż gna, wie, że karma mu odda i dlatego pije do dna...
|
|
 |
miasto nasze jest dziś i w alkoholu tu będziemy razem pływać, obojętne co w tym klubie grane, bywa, biby nie skończymy do rana chyba
|
|
 |
mówią, że jeżeli kochasz już kogoś to pozwól mu odejść, a co jeśli wróci i zniszczy Ci duszę i głowę na nowo?
|
|
|
|