Chciałabym byś wkońcu zaczął się starać o tą miłość. Ja już nie mam sił na to, chociaż raz przyjmij moją rolę i Ty zacznij się starać. Przynajmniej ten jeden raz.
Patrz jak zapierdala, koleżanka z boku. Fenomenalny ruch i fenomenalna iskra w oku. Ty lepiej wróć do domu i rozkmiń pare nowych kroków. Krok w przód, krok w tył, wszyscy staną w szoku.
Pamiętam to był prymus, zwykły zdolny nygus. Żaden cwany gapa, który szuka przygód żaden lizus choć z wypracowań same szóstki. A dziś też lubi dużo pisać listów z puszki.