 |
Mam wille z jacuzzi, ferrari, niebiesko - zielonookiego chłopaka który mnie bardzo kocha, telewizor 50 calowy, złotą rybkę, zapas wódki na całe życie i budzik który mi to wszystko odebrał.
|
|
 |
Kiedyś stąd wyjde i nie wrócę.
|
|
 |
i niech stanie w miejscu czas, nikt nie patrzy na mnie tak jak ty ♥
|
|
 |
jutro nam będzie wstyd, ale dziś się bawmy.
|
|
 |
chwile są tak ulotne, że trudno je złapać.
|
|
 |
dres ma wyjebane na wszystko, ale przynajmniej jest szczęśliwy.
|
|
 |
rób to w czym jesteś dobry a napewno będziesz szczęśliwy..
|
|
 |
czuć twój dotyk i zapomnieć o wszystkich przykrych słowach, tak właśnie tego chcę.
|
|
 |
-obiecuję, że cię nie skrzywdzę. -wielu już tak mówiło.. -ja jestem inny. -to też słyszałam. -co mam zrobić żebyś mi uwierzyła? -pocałuj mnie i przestań zapewniać! -skoro właśnie tego chcesz.. ♥
|
|
 |
ty wiesz jak ciężko pogodzić się z rzeczywistością.
|
|
 |
patrzę w niebo idąc uliczą i widzę wielkie, pierzaste chmury. wspominam chwile, w których leżeliśmy w parku na trawie i podziwialiśmy ich piękno. tęsknie za tym ♥
|
|
 |
nikt nie ma pojęcia, że jest mi tak źle. w towarzystwie dobra mina do złej gry, w samotności łza za łzą płynie. wszystko nie jest takie jakie być powinno. wszystko rozssypuje się niczym zamek z suchego piasku na plaży. za dużo myślę o tym co przegrałam, co źle zrobiłam. za mało o tym co mi się udało, to co zwyciężyłam. ciebie do końca jeszcze nie straciłam, chociaż byłam taka okropna. za to zyskałam przyjaciela, który był moim chłopkiem. nie wiem co jest bardziej cenne. przecież nie zmuszę cię byś mnie pokochał, tym bardziej nie zmuszę siebie do tego by się zmienić. jeszcze inne problemy dodają mi zmartwień, wielu. zawsze na wszystko alkohol rozwiązaniem, czy to dobrze? wiem, że nie i to jest najgorsze. pomóc sobie jest trudniej niż komuś.
|
|
|
|