|
nie mam pretensji, nie czuję nienawiści ale wychodząc zabierz uczucia i zamknij drzwi. //cukierkowataa
|
|
|
puszczam życie z dymem, ostatnim pociągnięciem. //cukierkowataa
|
|
|
czas nie jest najlepszym lekarstwem na złamane serce, idealnym środkiem jest garstka przyjaciół, nie zostawiających cię w potrzebie. //cukierkowataa
|
|
|
- przyjdziesz jeszcze zobaczysz ! - wykrzyczała w jego stronę pośród tłumu ludzi. - będziesz skamlał jak pies, będziesz błagał o przebaczenie. ! taki skurwysyn jak ty zawsze powraca, ranić niewinne uczucia bezbronnej dziewczyny. //cukierkowataa
|
|
|
przyjechałam w to miejsce, kupiłam gorącą czekoladę i usiadłam na ławce. wspomnienia oblały moją twarz. czuła ten dotyk, ten stukot bicia serca. przypomniały mi się piwne oczy. oczy skurwysyna którego kiedyś przed laty tak bardzo kochałam. //cukierkowataa
|
|
|
czas zapierdala, przewracając szczęście dokładnie poukładane na mojej krętej drodze. //cukierkowataa
|
|
|
świat tanich dziwek i fałszywych przyjaciół powrócił czyli - welcome to my world. //cukierkowataa
|
|
|
tani cyrk , wyrachowanych słów. // cukierkowataa
|
|
|
ludzie to tacy mali aktorzy znajdujący się na wielkiej scenie zwanej światem. bez przerwy przychodzą i odchodzą w najmniej oczekiwanym momencie. //cukierkowataa
|
|
|
dziwaczne uczucie uderzające prosto w serce. to nie miłość - to rozczarowanie. //cukierkowataa
|
|
|
zdefiniuj mi słowo miłość żebym wiedziała co to do cholery jest. // cukierkowataa
|
|
|
Chłopaku możesz mieć stado łatwych albo jedną skomplikowaną, wybieraj .
|
|
|
|