 |
Na żonę należy wybierać tylko taką kobietę, jaką by się wybrało na przyjaciela, gdyby była mężczyzną.
|
|
 |
Definicja miłości? To poranek z pocałunkiem na ustach. Bezpieczeństwo w ramionach. Czuły dotyk na skórze. Obecność, nawet gdy nie trzeba. Nieograniczone szczęście. Potrzeba czucia się ważnym. Czyiś oddech na karku. Połączenie ust. Opieka, w każdej chwili. Trzymanie za rękę w najtrudniejszych momentach. Pomoc, bezinteresowna. Przytulanie by dać poczucie wartości. Tak. Mam swoją definicję, taką prywatną, ale określę ją jednym słowem On.
|
|
 |
Przygotuję Ci śniadanie, kawę na biurko. Mogę nawet spalić tosta, ale kochanie, nadal jestem najlepsza.
|
|
 |
Wychodząc na powierzchnię, trzymali się za rękę. Ręka to jest fajna sprawa. Nie angażuje specjalnie osoby, która ją daje, a bardzo uspokaja tę, która ją otrzymuje.
|
|
 |
Kiedy twoja ręka, znajdzie rękę, przeznaczoną do uścisku nie odpuszczaj.
|
|
 |
Bo w końcu każdy znajdzie tą osobę, która będzie ogrzewać zimne stópki
|
|
 |
`Dalej na paraboli czasu wznoszę się, aby za chwilę opaść na dno..
|
|
 |
~Nie pytaj mnie o powód, bo to nie najlepszy czas...
Jak zawsze, gdy cholerny sznur
zbyt krótko trzyma..
|
|
 |
Świat wypadł mi z moich rąk. Jakoś tak nie jest mi nawet żal. /myslovitz
|
|
 |
Wtedy jednak nic nie rozumiałam. Nie rozumiałam, że mogę skrzywdzić kogoś tak straszliwie, że osoba ta już nigdy nie dojdzie do siebie. Że można po prostu żyjąc, zranić inną istotę tak bardzo, że rana ta już nigdy się nie zagoi. Teraz już rozumiem.
|
|
|
|