 |
- powiedz, że mnie kochasz, a zostanę.
- odprowadzę cię.
|
|
 |
Ważne są czyny, nie puste hasła. Ważne, by nadzieja w sercu nigdy nie gasła!
|
|
 |
'oświadczył mi sie na cmentarzu i powiedział ' tu zaczniemy, tu skończymy '
|
|
 |
nie jestem szczęśliwą singielką. brakuję mi męskiego ramienia i się kurwa tego nie wstydzę.
|
|
 |
do jej brązowych dużych oczu napływały grube łzy. jedna za drugą spływała po policzku. nie wiedziała co ma ze sobą zrobić. usiadła na parapecie otulona kocykiem wyciągnęła telefon, weszła w kontakty wyszukując nazwę 'kotek'. wybrała jego numer, naciskając zieloną słuchawkę. usłyszała pocztę po czym udała się do łazienki, nalała wody do wanny, weszła i wyciągnęła żyletke, z szafki obok. podcięła żyły. nie było już jej w śród żywych. po chwili było słychać wibrację. to był on.
|
|
 |
ciekawe ile kolesi buja sie we mnie .. ciekawe czy z którymś kiedyś będę .
|
|
 |
czasem mam wrażenie, że na świecie jest nieparzysta liczba osób i to ja jestem nie do pary .
|
|
 |
i nagle rodzi się ta pieprzona potrzeba, by być z kimś , bo samemu nie daje się rady .
|
|
 |
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej.
|
|
 |
wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
|
|
|
|