 |
jak go tylko cholernie uwielbiam i tylko mi się cholernie podoba. fakt, że cholernie świetnie mi się z nim rozmawia, i mam cholerne motylki w brzuchu, na jego widok, nie oznacza, że go kocham.
|
|
 |
- dlaczego płaczesz? - zakochałam się. - przecież to wspaniałe uczucie! - nie, kiedy kochasz po raz, kolejny. znów ze złudną nadzieją, na wielką a w szczególności odwzajemnioną, miłość. doskonale, wiedząc, że po raz, kolejny doznasz tego pieprzonego rozczarowania.
|
|
 |
fakt, że dostaję palpitacji serca, na samą myśl o Tobie, jeszcze niczego nie oznacza.
|
|
 |
serce po raz kolejny, wymsknęło mi się spod kontroli.
|
|
 |
biegła przed siebie ze łzami w oczach. nie wiedziała dokąd zmierza. czuła tylko wewnętrzną potrzebę, ucieknięcia od problemów. od wspomnień, którymi rozpaczliwie, dławiła się każdego dnia.
|
|
 |
Jestem na etapie chcenia wszystkiego czego mieć nie mogę. Irytujące.
|
|
 |
- Ja go chyba kocham. tylko mu nie mów.! - on to na pewno wie i się ucieszy. ( ; - skąd wiesz.? ;> - bo stoi za Tobą i sią uśmiecha. ;d
|
|
 |
-kocham cię.! - ... - Kocham cię słyszysz.? zdejmij te słuchawki - nie mam słuchawek ,mam wyjebane. xdd
|
|
 |
` czuję, że mi przeszło...ale zaczynam wątpić gdy tylko cię widzę.. :|
|
|
 |
- Ideały nie istnieją... - To co robisz na tym świecie? - ...
|
|
 |
- On jest idiota.. - Dlaczego tak uwazasz? - Bo. sie we mnie zakochał.. - No.. to ja tez musze przyznać , że jestem idiotą..
|
|
 |
(puk-puk)... -ktoo tam? -miłość, otwórz.. -spierdalaj! nigdy więcej
|
|
|
|