![Kochać kogoś kto tak na prawdę ma Cię już dość i nie chce z Tobą być. Najgorsza rzecz w życiu. tylkotymisiek](http://files.moblo.pl/0/3/5/av65_30589_resm18os1.jpg) |
Kochać kogoś, kto tak na prawdę ma Cię już dość i nie chce z Tobą być. Najgorsza rzecz w życiu. / tylkotymisiek
|
|
![...że niby każdy chciałby mnie mieć? Tak się składa że to ja błagam na kolanach aby ze mną być. tylkotymisiek](http://files.moblo.pl/0/3/5/av65_30589_resm18os1.jpg) |
...że niby każdy chciałby mnie mieć? Tak się składa, że to ja błagam na kolanach, aby ze mną być. / tylkotymisiek
|
|
![To jest ten moment gdy dojrzałam do tego aby nie powiedzieć Ci Tak możesz wrócić gdy podejmiesz decyzję powrotu. Nigdy... tylkotymisiek](http://files.moblo.pl/0/3/5/av65_30589_resm18os1.jpg) |
To jest ten moment, gdy dojrzałam do tego, aby nie powiedzieć Ci "Tak, możesz wrócić", gdy podejmiesz decyzję powrotu. Nigdy... / tylkotymisiek
|
|
![Boże podpowiedz mi co dalej bo pogubiłam się... tylkotymisiek](http://files.moblo.pl/0/3/5/av65_30589_resm18os1.jpg) |
Boże, podpowiedz mi co dalej, bo pogubiłam się... / tylkotymisiek
|
|
![Chciałabym stworzyć z nim pewną relację. Spotykać się pod pewnym pretekstem rozmawiać długo o niczym czasami pokazywać że coś jest na rzeczy. Nieśmiało śmiać się z tych bredni i dziecinnych zagrań. Udawać że jest dobrym kolegą i tyle. Kochać się w nim potajemnie. Przyłapywać go na spojrzeniu długim intensywnym i jakby z treścią. Robić coś razem nieświadomie uprawiać ogród z którego kiedyś może wyrosną dorodne marchewki. k.sz](http://files.moblo.pl/0/3/71/av65_37113_myszka-miki-masochistka-samookaleczenie.gif) |
Chciałabym stworzyć z nim pewną relację. Spotykać się pod pewnym pretekstem, rozmawiać długo o niczym, czasami pokazywać, że coś jest na rzeczy. Nieśmiało śmiać się z tych bredni i dziecinnych zagrań. Udawać, że jest dobrym kolegą i tyle. Kochać się w nim potajemnie. Przyłapywać go na spojrzeniu, długim, intensywnym i jakby z treścią. Robić coś razem, nieświadomie uprawiać ogród, z którego kiedyś może wyrosną dorodne marchewki. / k.sz
|
|
![Jestem rozchwiana emocjonalnie. Dziś Cię kocham jutro znienawidzę pojutrze poślubię innego. k.sz](http://files.moblo.pl/0/3/71/av65_37113_myszka-miki-masochistka-samookaleczenie.gif) |
Jestem rozchwiana emocjonalnie. Dziś Cię kocham, jutro znienawidzę, pojutrze poślubię innego. / k.sz
|
|
![Noce polarne czekam na Ciebie lata świetlne. Bagaż mi ciąży ale jakby coś to mam się świetnie.](http://files.moblo.pl/0/4/60/av65_46073_213506brazowe_trampy.jpg) |
Noce polarne, czekam na Ciebie lata świetlne. Bagaż mi ciąży, ale jakby coś to mam się świetnie.
|
|
![wszytko czego chcę będzie mi dane bo wierzę w to](http://files.moblo.pl/0/4/60/av65_46073_213506brazowe_trampy.jpg) |
wszytko, czego chcę będzie mi dane, bo wierzę w to
|
|
![dziewczynka i suka w jednym](http://files.moblo.pl/0/4/60/av65_46073_213506brazowe_trampy.jpg) |
dziewczynka i suka w jednym
|
|
![a może jestem beznadziejna niekonsekwentna trochę jakby debil... k.sz](http://files.moblo.pl/0/3/71/av65_37113_myszka-miki-masochistka-samookaleczenie.gif) |
a może jestem beznadziejna, niekonsekwentna, trochę jakby debil... / k.sz
|
|
![Ktoś tutaj był i był a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma...](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32775_shutterstock_73575661m.jpg) |
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma...
|
|
![Budzi mnie świst. Otwieram zmęczone jeszcze ciężkie i brudne z łez koszmaru sennego powieki i nie widzę nic co chwyciło by za serce. Co sprawiłoby że są chęci do życia. Zza zaparowanego okna widzę pomykających ludzi którzy beztrosko udają że wszystko jest w najlepszym porządku. Rutyną póbuja unicestwić lęk przed emocjami i uczuciami w stosunku do drugiego równie zabieganego człowieka. Kochają się. A ja ? Przeciągam się jeszcze niczym kot zakładam brudny uśmiech i szczere nieco przyciasne już chęci i idę udawać jak oni że nic mnie nie rusza. k.sz](http://files.moblo.pl/0/3/71/av65_37113_myszka-miki-masochistka-samookaleczenie.gif) |
Budzi mnie świst. Otwieram zmęczone jeszcze, ciężkie i brudne z łez koszmaru sennego powieki i nie widzę nic, co chwyciło by za serce. Co sprawiłoby, że są chęci do życia. Zza zaparowanego okna widzę pomykających ludzi, którzy beztrosko udają, że wszystko jest w najlepszym porządku. Rutyną póbuja unicestwić lęk przed emocjami i uczuciami w stosunku do drugiego, równie zabieganego człowieka. Kochają się. A ja ? Przeciągam się jeszcze, niczym kot, zakładam brudny uśmiech i szczere, nieco przyciasne już chęci i idę udawać, jak oni, że nic mnie nie rusza. /k.sz
|
|
|
|