 |
Z przodu są ci, którzy do tyłu się nie oglądają.
|
|
 |
Przyjaciół się nie wybiera, przyjaciół się dostaje, jak najlepszy prezent od Boga, zapakowanych we wspólne marzenia do spełnienia, wspólne melodie, dni, noce, chwile, wspólne życie .
|
|
 |
Bo kiedy spoglądam w niebo, czasami mówi mi, że jesteś tu ze mną...
|
|
 |
a teraz próbuj zrównać swoją porażkę z moim codziennym zwycięstwem, ogarnij life, unieś ryj ku górze i grzej się blaskiem naszej zajebistości, suko. / endoftime.
|
|
 |
więc poczekam jeszcze chwilę, nim słońce zajdzie gdzieś za blokami, i wtedy znów ujrzę Ciebie, tak uśmiechniętego jak kiedyś, choć teraz może jedynie w snach, to tak realnych jakbyś był tu obok, tak po prostu, był centralnie przy mnie. / Endoftime.
|
|
 |
|
Pytał o moje marzenia, a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc, jak ująć w słowach wyznanie, że spełnił je wszystkie samym sobą ♥
|
|
 |
nie ma to jak powiedzieć do nauczyciela - " będę gównem " hahah Patryś ; ) ♥
|
|
 |
kiedyś znał odpowiedź na każde z mych pytań, potrafił wyjaśnić każdy ze schematów, nawet tych tak gruntownie zagmatwanych. od pewnego czasu również bliski był mu, opracowany w każdym calu, system własnych uczuć, tak, ten jego dla mnie niewytłumaczany logicznie tok rozumowania, zawsze był mi obcy. chociaż obce była mi każda z jego myśli, każde z tych uczuć, właściwie całe jego życie również, to idealizowałam go pod każdym względem, dla mnie był wyjątkiem, być może dlatego, że chociaż jedynym, to doskonałym powiązaniem tego wszystkiego były właśnie nasze serca, i ich równomierny rytm bicia, dla siebie nawzajem. / Endoftime.
|
|
 |
leżał obok niej patrząc głęboko w oczy i ściskając jej dłoń jak tylko najmocniej potrafił wyszeptał : " właśnie tak chcę umrzeć " .
|
|
 |
ma najfajniejszy uśmiech na świecie i oczy które uwielbiam pomimo wszystko . [ dzyndzelek ]
|
|
 |
bo nawet wkurza mnie myśl , że o nim myślę . [ dzyndzelek ]
|
|
 |
bo on ma coś magicznego - ten jedyny i niepowtarzalny uśmiech , który tak bardzo kocham .
|
|
|
|