 |
.czas goi rany , wstaje nowy dzień , zaczynamy nowe plany
|
|
 |
pisząc do niego w myślach krzyczała ,,wróc" !
|
|
 |
może i patrzymy w te same gwiazdy, ale czy tęsknisz tak jak ja?
|
|
 |
Mamy tylko kradzione chwile szczęścia które zbyt szybko mijają...
|
|
 |
Plan na dziś ? - Stać się wszystkim czego pragniesz , być wprost idealną dla Ciebie .
|
|
 |
Dać Ci do zrozumienia co bezpowrotnie straciłeś ...
|
|
 |
- Nie wezmę tego jajka ono jest z dupy kury . - A Ty z pizdy matki ! hahaha . dzyndzel ♥
|
|
 |
Uwielbiam luźne spodnie , trampki , rap , miętowe Winterfresh , dzikie pocałunki , nieprzyzwoite zachowanie , przekleństwa . dzyndzel ♥
|
|
 |
Nie pytaj mnie dlaczego Cię kocham , musiałabym Ci wytłumaczyć dlaczego żyję . dzyndzel ♥
|
|
 |
pierwsze promienie słońca przebijają się przez zasłonięte żaluzje, lekko otwieram powieki i widzę Ciebie. jak zawsze uśmiechnięty, z przyzwyczajenia obie dłonie trzymając w kieszeniach, kroczy w moim kierunku. po chwili, ostrożnie wyciągając swoją dłoń, nadal nie czuję uścisku. znów delikatnie dłońmi przecieram oczy, widzę jak nadal unosi kąciki swoich ust, jak na nowo z zafascynowaniem mi się przygląda. podchodzę bliżej, chcąc jak dawniej wtulić się w Jego bluzę. w przeciągu chwili, kilku sekund, znika, rozpływa się jakby w powietrzu a do mnie dociera, że znów, po raz kolejny, był jedynie wytworem mojej marnej, i czasem zbyt wybujałej wyobraźni. / endoftime.
|
|
 |
znów do domu wracam jedynie na noc, pięściami uderzając o ścianę, ze spokojem patrzę na ślady krwi. na dłoniach zauważasz solidne rany, kolejne szwy, lecz nie miej do mnie pretensji, że w twoich oczach na nowo dobijam dna, to pierdolony nawyk, bo kiedy wciągam, życie odczuwam jakby dwa razy lepiej. / endoftime & Berger.
|
|
 |
ludzie zapomną co mówisz , zapomną co robisz , ale nigdy nie zapomną tego , jak się przy tobie czuli . ♥
|
|
|
|