 |
Już nie włączam dźwięku w telefonie przed snem by słyszeć czy dzwonisz. Nie pochłaniam tabliczki czekolady i nie snuję marzeń o tym jak przepraszasz mnie na kolanach. Choroba zwana Miłością przechodzi.
|
|
 |
nie zamierzam prosić Cię na kolanach żebyś do mnie wrócił, nie zamierzam mścić się na Tobie w jakiś tam sposób, nie zamierzam wyzywać twojej nowej laski od szmat. zamierzam zapomnieć, po prostu.
|
|
 |
Jak byśmy byli szczęśliwi,
Gdybym nie kochała Cię wcale.
|
|
 |
pytasz co u mnie? troche się pozmieniało. swoje rozjebane życie powoli układam w całość .
|
|
 |
Nienawidzisz mnie, tego co było między nami ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit
|
|
 |
Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie. Nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć.
|
|
 |
Pamiętaj żeby mieć czyste serce, Nie kłamać innych, a co ważniejsze- nie okłamywać samego siebie
|
|
 |
"przepraszam, ale nie słucham opinii ludzi, którzy mieli w ustach więcej chujów niż ja frytek. Amen
|
|
 |
- zapamiętam Cię taką, jaką Cię poznałem - a jaką mnie poznałeś? - wyjątkowy przypadek... prawie zawsze uśmiechnięta, znająca się na żartach, potrafiąca mnie rozbawić... potrafiąca rozmawiać...
|
|
 |
- Źle wyglądasz. Coś się stało? - Nic takiego, nie zrozumiesz... - Spróbuję... - A bolały Cię kiedyś wspomnienia?
|
|
 |
nienawidzę takich jak TY ,więc lepiej się ogarnij.
|
|
 |
Czasem fajnie byłoby usłyszeć ''dobrze, że jesteś'' .
|
|
|
|