głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kng

“ Po co przypominać o czymś  co tak bardzo boli  skoro i tak nic się nie zmieni? ”  — Jodi Picoult

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

“ Po co przypominać o czymś, co tak bardzo boli, skoro i tak nic się nie zmieni? ” — Jodi Picoult

Poznajmy się jeszcze raz  oparci o to co dziś już wiemy.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Poznajmy się jeszcze raz, oparci o to co dziś już wiemy.

“   Myślałam  że wreszcie się ciebie pozbyłam.    To niemożliwe. ”  — David Nicholls

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

“ - Myślałam, że wreszcie się ciebie pozbyłam. - To niemożliwe. ” — David Nicholls

Widzę  że te tabletki powiększające penisa działają. Jesteś dzisiaj większym chujem  niż byłeś wczoraj.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Widzę, że te tabletki powiększające penisa działają. Jesteś dzisiaj większym chujem, niż byłeś wczoraj.

Czasem nie warto się powstrzymywać. Zamknij oczy  zapomnij o moralności  o uczuciach  o tym czy kogoś zranisz. Przeżyj chwile  które kiedyś będziesz wspominać. Zrób to czego pragniesz  myśl o sobie. Myślenie o innych z reguły się nie opłaca.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Czasem nie warto się powstrzymywać. Zamknij oczy, zapomnij o moralności, o uczuciach, o tym czy kogoś zranisz. Przeżyj chwile, które kiedyś będziesz wspominać. Zrób to czego pragniesz, myśl o sobie. Myślenie o innych z reguły się nie opłaca.

Ty wiesz jakie są cztery zasady najważniejsze w życiu? Po pierwsze   nigdy nie odmawiaj zaproszeń  po drugie   patrz rozmówcy prosto w oczy  po trzecie   jeżeli cierpisz to znaczy  że było warto i po czwarte   nie nadużywaj gościnności.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Ty wiesz jakie są cztery zasady najważniejsze w życiu? Po pierwsze - nigdy nie odmawiaj zaproszeń, po drugie - patrz rozmówcy prosto w oczy, po trzecie - jeżeli cierpisz to znaczy, że było warto i po czwarte - nie nadużywaj gościnności.

Nigdy naprawdę nie zrozumie się człowieka  dopóki nie spojrzy się na sprawy z jego punktu widzenia  dopóki nie wejdzie się w Jego skórę i nie pochodzi się w Jego skórze po świecie.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Nigdy naprawdę nie zrozumie się człowieka, dopóki nie spojrzy się na sprawy z jego punktu widzenia, dopóki nie wejdzie się w Jego skórę i nie pochodzi się w Jego skórze po świecie.

Ja mam taką naturę  że zawsze będę rozdrapywał  rozpamiętywał  analizował  rozkładał wszystko na atomy. I to jest  uwierz mi  strasznie męczące. Zabiera mi dużo energii i chęci do życia.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Ja mam taką naturę, że zawsze będę rozdrapywał, rozpamiętywał, analizował, rozkładał wszystko na atomy. I to jest, uwierz mi, strasznie męczące. Zabiera mi dużo energii i chęci do życia.

brakuje mi niektórych ludzi. starych miejsc. dobrych imprez. szczerych rozmów. potrzebuję siły  ciepłych słów i bezpiecznych ramion. nienawidzę kłamstw  nieszczerych intencji i nieporozumień. chciałabym prawdziwej przyjaźni  szczęśliwej rodziny i wiecznej miłości.

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

brakuje mi niektórych ludzi. starych miejsc. dobrych imprez. szczerych rozmów. potrzebuję siły, ciepłych słów i bezpiecznych ramion. nienawidzę kłamstw, nieszczerych intencji i nieporozumień. chciałabym prawdziwej przyjaźni, szczęśliwej rodziny i wiecznej miłości.

Być szczęśliwym w związku?  W związku z czym?

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

Być szczęśliwym w związku? W związku z czym?

“ Znowu znalazłam się w punkcie  gdy nie wiem  dokąd zdążam. Wygląda na to  że co kilka lat burzę całe swoje życie i zaczynam je budować od nowa. Nieważne  co zrobię  i jak bardzo się staram  bo i tak nie osiągnę wyżyn błogostanu  prosperity i bezpieczeństwa  jak wielu innych ludzi. Nie mówię o zostaniu milionerką  życiu długo i szczęśliwie. Chodzi mi tylko o to  aby wreszcie móc się zatrzymać  przestać robić to  co robię  rozejrzeć się dookoła  odetchnąć z ulgą i pomyśleć  że wreszcie dotarłam tam  dokąd chciałam. ”

chokoreeto dodano: 2 grudnia 2013

“ Znowu znalazłam się w punkcie, gdy nie wiem, dokąd zdążam. Wygląda na to, że co kilka lat burzę całe swoje życie i zaczynam je budować od nowa. Nieważne, co zrobię, i jak bardzo się staram, bo i tak nie osiągnę wyżyn błogostanu, prosperity i bezpieczeństwa, jak wielu innych ludzi. Nie mówię o zostaniu milionerką, życiu długo i szczęśliwie. Chodzi mi tylko o to, aby wreszcie móc się zatrzymać, przestać robić to, co robię, rozejrzeć się dookoła, odetchnąć z ulgą i pomyśleć, że wreszcie dotarłam tam, dokąd chciałam. ”

 Żaka podaj piwo temu gościowi przy końcu   rzucił kumpel.  mam obsuwe  sam nalej  odrzuciłam  gdy nagle usłyszałam  prosił specjalnie o Ciebie . zatrzymałam się  i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze  i uśmiechał się do mnie   z tym samym błyskiem w oku  który pamiętam sprzed kilku lat  gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego  podając mu piwo.  wróciłaś   powiedział  po czym zaczął na żarty opieprzać mnie  że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut  po czym wyskoczyłam z tekstem: czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się ani na chwilę . uśmiechnął się  położył na bar pieniądze za piwo  po czym wstając dodał: kocham sentymenty  a Ty jesteś moim   i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę  wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę  i uświadamiając sobie  że właśnie to w Nim uwielbiałam   zagadkowość  która zawsze tak bardzo mnie intrygowała.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 22 listopada 2013

"Żaka,podaj piwo temu gościowi przy końcu "-rzucił kumpel. "mam obsuwe, sam nalej"-odrzuciłam, gdy nagle usłyszałam "prosił specjalnie o Ciebie". zatrzymałam się, i spojrzałam w Jego kierunku. siedział przy barze, i uśmiechał się do mnie - z tym samym błyskiem w oku, który pamiętam sprzed kilku lat, gdy jeszcze byliśmy razem. podeszłam do Niego, podając mu piwo. "wróciłaś"- powiedział, po czym zaczął na żarty opieprzać mnie, że nie dałam znać. przegadaliśmy kilka minut, po czym wyskoczyłam z tekstem:"czemu za każdym razem do mnie wracasz? nie odciąłeś się,ani na chwilę". uśmiechnął się, położył na bar pieniądze za piwo, po czym wstając dodał:"kocham sentymenty, a Ty jesteś moim", i udał się w kierunku drzwi. stałam jeszcze chwilę, wpatrując się w Jego oddalającą się sylwetkę, i uświadamiając sobie, że właśnie to w Nim uwielbiałam - zagadkowość, która zawsze tak bardzo mnie intrygowała. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć