głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kliklik

Zaspałam z telefonem w ręku.  Na wyświetlaczu była książka telefoniczna   a zaznaczone było Twoje imię.

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

Zaspałam z telefonem w ręku. Na wyświetlaczu była książka telefoniczna, a zaznaczone było Twoje imię.

 Tęsknisz ?   Tylko gdy oddycham.

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

-Tęsknisz ? -Tylko gdy oddycham.

Mimo że mało gadali. Nagle stała mu się bliższa.  Nocne smsy i tak mijały miesiące ..

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

Mimo że mało gadali. Nagle stała mu się bliższa. Nocne smsy i tak mijały miesiące ..

przez chwilę myślałam   że będziesz moim szczęściem .

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

przez chwilę myślałam , że będziesz moim szczęściem .

 Zakochałaś się?    Nie wiem.    Ale ja wiem. I podejrzewam najgorsze.

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

-Zakochałaś się? - Nie wiem. - Ale ja wiem. I podejrzewam najgorsze.

 Mówiłam mu że go nienawidzę.    A on?   Powiedział  że mnie kocha.    Świnia.

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

-Mówiłam mu że go nienawidzę. - A on? -Powiedział, że mnie kocha. - Świnia.

to musi być miłość jeśli powiesz chłopakowi  że podoba ci się jego koszula a on później nosi ją codziennie :D ..

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

to musi być miłość jeśli powiesz chłopakowi, że podoba ci się jego koszula a on później nosi ją codziennie :D ..

1 rok    12 miesięcy    365 dni    8760 godzin    525600 minut    3153600 sekund    w każdej chwili  kocham Cię

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

1 rok 12 miesięcy 365 dni 8760 godzin 525600 minut 3153600 sekund w każdej chwili, kocham Cię

Tlen w płucach trzymam na najgorsze .

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

Tlen w płucach trzymam na najgorsze .

...  Dlaczego nie patrzysz w lustra .?    Bo one kłamią .    Jak to .? Przecież zawsze pokażą Ci wszystko . Całą Ciebie..    Może i tak ... Ale ono pokazuje cień człowieka . Prawdziwe ' ja' jest w moim sercu ..

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

...- Dlaczego nie patrzysz w lustra .? - Bo one kłamią . - Jak to .? Przecież zawsze pokażą Ci wszystko . Całą Ciebie.. - Może i tak ... Ale ono pokazuje cień człowieka . Prawdziwe ' ja' jest w moim sercu ..

Masz prawo mnie nienawidzić. Ale jak pomyślę ile nas łączyło  jak pięknie spędzaliśmy ze sobą dni  jakim uczuciem darzyliśmy się nawzajem to mogłabyś dać nam jeszcze jedną szansę. Nie znam innej tak cudownej  tak..   Przestań już.! Masz rację. Mam prawo cię nienawidzić.

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

Masz prawo mnie nienawidzić. Ale jak pomyślę ile nas łączyło, jak pięknie spędzaliśmy ze sobą dni, jakim uczuciem darzyliśmy się nawzajem to mogłabyś dać nam jeszcze jedną szansę. Nie znam innej tak cudownej, tak.. -Przestań już.! Masz rację. Mam prawo cię nienawidzić.

 zatańczysz?   dajesz mi wybór?   nie.  raz  dwa  trzy... podszedł powoli  zdecydowanie  patrząc Jej głęboko w oczy. wyciągnęła doń delikatną  aksamitną dłoń. chwycił Ją mocno i przyciągnął dynamicznym ruchem ramion do siebie. wstrzymała oddech  poczuła tylko ciarki na plecach  kiedy w tle sali usłyszała Tango Rachmaninova. w drugiej kolejności poczuła jego silną dłoń obejmującą ją w pasie. zaczął. była posłuszna.   nie!  nie była świadoma! straciła świadomość  odpływała z każdym dźwiękiem wydobywającym się z mroku sali. chłodne  niebieskie światło księżyca oświetlało smukłe sylwetki kochanków. z każdą nutą  Tengeros zatracali swoje duszę  brnąć drogą bez powrotu. smak Jej czerwonych  winnych ust  przerywany  głęboki oddech  zapach Jej ciała był przyczyną istnego obłędu jakiemu z pożądaniem się oddawali. tango straconych rozbrzmiewało w ich duszach. czas się zatrzymał. bicie ich serc stało się nie do wytrzymania głośne  wolne. przestały bić. umarli?!  nie. zaczęli żyć .

nadmiarciebie dodano: 26 grudnia 2010

-zatańczysz? -dajesz mi wybór? -nie. raz, dwa, trzy... podszedł powoli, zdecydowanie, patrząc Jej głęboko w oczy. wyciągnęła doń delikatną, aksamitną dłoń. chwycił Ją mocno i przyciągnął dynamicznym ruchem ramion do siebie. wstrzymała oddech, poczuła tylko ciarki na plecach, kiedy w tle sali usłyszała Tango Rachmaninova. w drugiej kolejności poczuła jego silną dłoń obejmującą ją w pasie. zaczął. była posłuszna. -nie!- nie była świadoma! straciła świadomość, odpływała z każdym dźwiękiem wydobywającym się z mroku sali. chłodne, niebieskie światło księżyca oświetlało smukłe sylwetki kochanków. z każdą nutą, Tengeros zatracali swoje duszę, brnąć drogą bez powrotu. smak Jej czerwonych, winnych ust, przerywany, głęboki oddech, zapach Jej ciała był przyczyną istnego obłędu jakiemu z pożądaniem się oddawali. tango straconych rozbrzmiewało w ich duszach. czas się zatrzymał. bicie ich serc stało się nie do wytrzymania głośne, wolne. przestały bić. umarli?! nie. zaczęli żyć .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć