 |
|
nie jesteśmy święci, pierdolnięci raczej.
|
|
 |
|
Często twe oczy,
Miast wiosennieć zielenią,
Są takie zimne i dziwne...
W chorych rozmowach,
Oczy patrzą gdzie indziej,
Patrzą tylko gdzie by tu sie schować...
|
|
 |
|
Ale ty... Twój zapach...
Jest dla mnie jak narkotyk...
|
|
 |
|
Moim zdaniem...
Najlepsze, co możesz zrobić, to znaleźć kogoś,
kto kocha cię taką, jaką jesteś...
W dobrym czy złym nastroju, ładną czy brzydką,
przystojną, jaka byś nie była...
Właściwa osoba n
|
|
 |
|
Bo Ty wiesz, że ja tylko Ciebie i że tak bardzo, bardzo mocno.
'Teraz i na zawsze i na wieki wieków. Amen.'
|
|
 |
|
Nie mogę kochać, bo słaba jestem wtedy
Nie myślę o sobie i zatracam się
Oddaję wszystko, a nie mam nic
Znowu nie kochał mnie ten obcy ktoś...
|
|
 |
|
- Czymże byłby świat bez miłości?
- Niczym do cholery.
|
|
 |
|
Zabawne, ale nigdy nie popadłam w depresje w dni takie jak ten,
zachmurzone, szare, zimne... Wtedy czułam, że natura współgra ze mną
i odzwierciedla moją duszę... Lecz kiedy pokazywało się słoń
|
|
 |
|
Jestem...
Wydarzeniem ktorego nikt nie pamieta,
prezentem z ktorego nikt sie nie cieszy,
deserem ktorego nikt nie zamawia,
sytuacja ktorej kazdy sie obawia...
|
|
 |
|
Chciał miłości, zasmakował krwi.
Ugryzł moja wargę i wypił moją namiętność,
Lata wcześniej, lata wcześniej...
|
|
 |
|
Nie jestem zabawką, w rękach twych.
Nie jestem zabawką, choć milcze.
Nie jestem zabawką, choć ty tak uważasz i ranisz mnie.
Nie jestem zabawką, choć ty tak myślisz.
Nie jestem zabawką, choć wiele
|
|
 |
|
Ja pamiętam smak czekolady,
usta, jeziora przeźroczy, oczy,
błyskawic tysiące zamienione w erotyk...
|
|
|
|