 |
Inna miała być codzienność, nasza wielkość miała iskry
Ta wygasa gdy tak teraz na nią patrzę, a Ty milczysz.
|
|
 |
Czuję wilczy głód, szukam słów których nie znam
Gdy raz poczujesz głód, już nie potrafisz przestać
Choć zawszę widzę Cię, ja nie czuję Cię znów
Czekam na mały cud który mógłby to przerwać
Ci wszyscy obcy wokół, myślą że mamy wszystko
Niech wezmą spokój, zabiorą oczywistość
Chcę usłyszeć głos, nie słyszę go choć jesteś blisko
Powiedz do mnie a potem mogę zniknąć.
|
|
 |
mimo że ciebie nie ma już tu obok mnie, czuję, jak twoje 'na zawsze' uderza mnie prosto w twarz. / i.need.you
|
|
 |
Z perspektywy czasu, wciąż sądzisz, że miałeś rację mówiąc, że kochasz bardziej ? / i.need.you
|
|
 |
Widzisz tę osobę i wszystko się zmienia. Nagle to nie grawitacja Cię przyciąga. Tylko ona, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobiłbyś wszystko, byłbyś dla niej wszystkim.
|
|
 |
Nie wiem ile to trwało, ale było nam dobrze razem. / i.need.you
|
|
 |
Każdy Twój moment uśmiechu, załamania, szczęścia, płaczu - pamiętaj, że jest też moim momentem
|
|
 |
Chce wrócić tam gdzie upadki są zawsze miękkie
ludzie uczą się na błędach i są mądzrzejsi z wiekiem,
słyszłem o tych miejscach nikt nie wie jak tam dolecieć
słyszłem o tych ludziach chyba żyją w innym świecie.
|
|
 |
Nie ma wyścigu każdy ma gdzie indziej metę
a równy start likwiduje konkurencję,
to tylko sen to nie istnieje w naszym świecie
w środku nocy budzę się i przez chwilę jest lepiej.
|
|
 |
Szczyt jest fajny tak mówili Ci co byli tam
widzieli to przeżyli to i spadli,
szczyt jest fajny,ale nie ma mnie tam
mam do niego hektar jeszcze ale chce to sprawdzić..
|
|
 |
Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać.
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada mała.
|
|
|
|