 |
|
Moim największym marzeniem jest możliwość zasypiania przy Tobie i budzenia się, widząc Twoje rozłożone ciało na śnieżnej pościeli obok mnie, już zawsze,codziennie, móc wpatrywać się w Ciebie bez opamiętania i głaskać zapamiętany zapach skóry. Budzić się nawet w nocy kilka razy, aby sprawdzać czy jesteś i czuwać nad Tobą, robić sobie śniadania do łóżka, łaskotać się nad ranem i budzić sąsiadów nieopanowanym śmiechem szczęścia, kochać się nocą najprawdziwszą miłością, udowadniać sobie na każdym kroku, że to jest naprawdę to, czego szukaliśmy i odnaleźliśmy w swoich sercach, łapać Cię za dłoń,kiedy się boję i wtulać się w Ciebie gdy coś mnie boli. Wspierać się a w kłótniach trzaskać drzwiami, by zaraz wrócić i całować się namiętnie rozrzucając wszystkie ciuchy po całym mieszkaniu. [ longing_kills ]
|
|
 |
"...i jeszcze tyle mnie, ile miejsca zajmuję...
ile mogę dotknąć, wziąć w ręce, na siebie, na język."
|
|
 |
|
nigdy mi nie wierz, kiedy mówię, że już tego nie czuję. / i.need.you
|
|
 |
Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i utraty tego./esperer
|
|
 |
|
Gdy płakała w jego objęciach, czuła się najważniejsza na świecie. Liczyło się tylko to że znalazła kogoś kto zawsze będzie przy niej.
|
|
 |
|
Miłość jest wtedy, kiedy nawet gdy boli wybrałabyś tego samego człowieka.
.
|
|
 |
Zawsze jest coś co sprawia, że człowiek nie potrafi odejść, i wraca.Zawsze wraca , coś stracił ale kocha i tęskni. Więc wraca /madziik
|
|
 |
|
Łzy to słowa, które serce nie umie powiedzieć.
|
|
 |
To spacer po linie, bo czasem sam nie wiem
czego chcę, dziś chyba mam pewność
|
|
 |
Mógłbym się starać mocniej i prosić
Boga o to by tak już było, gdy uśnie
Mógłbym być chamem, to też umiem, serio
sprawić, że byłoby ciężko ze mną
To spacer po linie, bo czasem sam nie wiem
czego chcę, dziś chyba mam pewność
|
|
 |
Bo w tym cały ambaras,
żeby dwoje chciało na raz, a tylko jedno się stara
Już mnie nie jara życie w samotności
Mógłbym tu zaraz zacząć szukać miłości
ale miałem dość ich i chyba skumałem,
że to czego szukam już miałem, amen.
|
|
 |
Gdy wrócisz – nie możesz nie wrócić,
Co noc o tym myślę bezsennie,
Że jutro znów będę czekał
Na ciebie. Tak jak codziennie. - Marian Hemar
|
|
|
|