 |
Zmień coś w swoim życiu. Mów prawdę. Spotykaj sie z kimś kto kompletnie do Ciebie nie pasuje. Naucz się mówić NIE. Wydaj wszystkie oszczędności. Spróbuj poznać kogoś przypadkowego. Nie planuj niczego. Odważ się powiedzieć, że kochasz. Śpiewaj głośno. Śmiej się z głupich żartów. Płacz. Przepraszaj. Powiedz komuś jak wiele dla ciebie znaczy. Nie tłum w sobie emocji. Śmiej się tak długo, aż rozboli cie brzuch. ŻYJ. Niczego nie żałuj.
|
|
 |
Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności.
|
|
 |
Dlaczego pozwalamy, by to czego nie mamy, psuło nam radość z tego co mamy?
|
|
 |
Pewnego dnia idąc z kimś pod rękę, powoli uświadamiasz sobie, że nie ważne czy właśnie spadnie Ci na głowię milion dolarów, wygrasz wycieczkę na Karaiby, nie ważne ile rzeczy materialnych posiądziesz - bo swoje szczęście trzymasz pod ręką. To wtedy chyba zdajesz sobie sprawę, że ta osoba jest tą jedyną.
|
|
 |
Life’s too short to drink crappy coffee and cry over boys who don’t care
|
|
 |
The thing is, I saw it coming, but I didn’t know that it would hurt this much
|
|
 |
Your body is the house you grew up in, how dare you try to burn it to the ground
|
|
 |
Podobno największe miłości to te, których nigdy nie było. Te skrywane gdzieś w głębi serca, i powstałe jedynie w naszych głowach. Te najcichsze, prawie niezauważalne. Te nigdy nieodwzajemnione. Te, które ukradkiem tak bardzo nas zabijają
|
|
 |
You had me at a point where I would’ve left the entire world behind for you
|
|
 |
A year from now you'll wish you started today
|
|
 |
Ty nie masz pojęcia, jaka to rozkosz, gdy się odczuje taki szalony popęd
mężczyzny do siebie, to tak bierze kobietę, porywa jak huragan...
Zniewala i... żądza rośnie, potężnieje, aż wybucha. Zmysły to potęga.
|
|
 |
Tam, gdzieś na świecie, na pewno jest lepiej, cieplej, bezpieczniej. Może są większe możliwości, może bardziej cię szanują, można znajdziesz pracę i jeszcze wystarczy ci na życie i na mieszkanie i na samochód. Może twojej rodzinie tutaj będzie lepiej, bo jej pomożesz, Ale przecież tęsknota będzie zawsze wpisana w twoje życie. Bo każdy wybór eliminuje coś, czego nie wybrałaś. I może cię to trzymać do końca życia w okowach takiego „co by było gdyby”. Niech cię to nie truje. Powodzenia, gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz. | Katarzyna Grochola
|
|
|
|