 |
Długo się nie widzieliśmy. A ja się zmieniłam. Stałam się dziewczyną od której chłopaki nie mogą oderwać oczu. I właśnie wczoraj przechodziłam obok ciebie. Zacząłeś gwizdac i mówić 'ulala'. Uśmiechnęłam się pod nosem. Nie poznałeś mnie. Z gracją się odwóciłam, przy czym moja zwiewna sukienka ładnie zawirowała. Uśmiechnęłam się tym uśmiechem, którym obdarzałam tylko ciebie. zaniemówiłeś.Twarz Ci dziwnie pobladła. A więc jednak przypomniałeś sobie kim jestem. Odwróciłam się na pięcie i poszłam przed siebie. Słyszałam słowa Twoich kumpli " Znasz ją?! " -milczałeś. Byłam z siebie dumna...
|
|
 |
Szkolny korytarz. Tysiące ludzi, ale to ona najbardziej się wyróżniała. Ubrana w rurki, obcisłą bokserkę i obcasy, zachwycała wyglądem i uśmiechem. Przeszła się przez całą długość korytarza. Nawet nie skierowała na niego wzroku. Nawet nie odpowiedziała na jego 'cześć'. Nie macie pojęcia, jak cholernie była z siebie dumna, choć jej oczy zdawały się być najbardziej zaszklonymi na świecie.
|
|
 |
myślę o jutrze, o tym globalnym syfie. ja mam tu kurwa wytrzymać całe życie? czekoladoholik.
|
|
 |
Co byś zrobiła gdyby jutro czar prysnął ?
Skończył się świat, szlag trafił wszystko
Nie wybiegam myślą tak daleko w przyszłość
Ty wiesz to ja chciałbym wiedzieć, że wyszło
Na nas się skupmy, dalej tak róbmy
Świat wokół nas jest okrutny.
|
|
 |
Jeśli boisz się sparzyć, nigdy się nie ogrzejesz, tylko jeśli próbujesz, możesz mieć nadzieję./czekoladoholik
|
|
 |
Lubię, gdy mówisz, że jestem tylko Twoja .
|
|
 |
Nie nauczę się rozwiązywać swoich problemów teraz, nie nauczę się nigdy.
|
|
 |
Samotność - odwieczny refren życia
|
|
 |
chyba byłam ślepa, bo przecież skurwysyństwo masz wypisane na twarzy.
|
|
 |
Uśmiech jest najprawdziwszym, kiedy jednocześnie uśmiechają się oczy.
|
|
 |
Stała nad przepaścią i myślała `kazali iść do przodu` , zamknęła oczy .. leciała .. niczym anioł
|
|
 |
1 zasada życia: nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi.
|
|
|
|