 |
I był jej indywidualnym szczęściem, silnym narkotykiem, od którego była uzależniona już na wieki.
|
|
 |
możemy iść na plac zabaw pobawić się w piaskownicy i udawać , ze naszym największym zmartwieniem jest kto pierwszy zjedzie ze zjeżdżalni ♥ .
|
|
 |
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu twoich marzeń.
|
|
 |
- Zerwał ze mna … boli .. - Biedna . Rozstania bola maleńka . - Nie . Boli mnie ręka bo jak waliłam mu w ryj to źle się zamachnęłam .
|
|
 |
kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko czuje dwa razy mocniej.
|
|
 |
są ludzie, za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień.
|
|
 |
Jego uśmiech jest jak red bull. dodaje skrzydeł ♥
|
|
 |
Prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. Musisz tylko potrafić odróżnić tych, dla których warto cierpieć.
|
|
 |
- komar cię ugryzł? - nie kurwa, malinkę mi zrobił.
|
|
 |
Będąc przy Tobie czuję, że mam wszystko. Gdy mnie przytulasz i całujesz wariuję. A później wracam do domu i przypomina mi się, że przecież nie jesteśmy razem.
|
|
 |
nie mogę już więcej nic stracić, bo nie mam już nic do stracenia.
|
|
 |
jeśli naprawdę nie ma innego wyjścia, i musimy się rozdzielić, puścić swoje dłonie, skierować się w przeciwnych kierunkach - dobrze. tylko nie zapominaj. wspomnij czasem mój śmiech, to, jak czule mnie łaskotałeś, zakładałeś kosmyk moich włosów za ucho i jak zaciskałeś swoje palce pomiędzy moimi. nie zakopuj mnie gdzieś na dnie wspomnień, w najciaśniejszym kącie serca. i choć niewątpliwie wszystko w środku rozpadnie mi się w drobne kawałki - pozwolę Ci odejść, lecz spójrz czasem w niebo, kiedy księżyc będzie lśnił pełnią, i szepcz pod nosem moje imię. usłyszę. sercem.
|
|
|
|